Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 10, 11, 12


Omg! Dopiero dzisiaj się ogarnęłam, wczoraj mi się jednak nie opłacało bo wiadomo - tłusty czwartek ;-) wyciągnęłam dwa pączki, dziś trochę spaliłam na rowerku. Przejechałam  10 km, spaliłam 150 kcal w niecałe 30 minut.

Menu

- jajka na miękko, graham z masłem i pomidorem, sok wielowarzywny

- rosół z makaronem

- bułka z masłem, szynką, serem żółtym, rzodkiewką, szczypiorkiem, ogórkiem kiszonym, sok pomarańczowy

- serek wiejski z ogórkiem, rzodkiewka, szczypiorkiem, 5* wasa, sok pomidorowy

  • fitball

    fitball

    10 lutego 2018, 22:10

    a ja nie przepadam za rosołem