Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
13/40


cos sie ruszylo. dzien poza domem wiec szybko minie. niewyspana. piasek pod powiekami. 

spadek cieszy. ....i nici z postanowienia ze waze sie za tydzien :))))

ale dieta jest w 100 procentach a to wazniejsze.

ide na poranna kawe.

lekko sie czuje ale to nie ma zwiazku z waga tylko ztymi wszystkimi papierami ktore wypelnilam w tygodniu. teraz tylko trzymac kciuki prosze 

fizycznie to bywalo lepiej tydzien temu ale to kawa i siedzenie przy komputerze mysle

motywacjau jest ale odleglosc celu przeraza....wiec staram sie nie myslec o calosci. 

dlatego czekam na 109 teraz 

109!!! olbrzymia waga!!!?? jak to sie stalo??

  • Mama_Bulinki

    Mama_Bulinki

    29 kwietnia 2017, 17:49

    Trzymam kciuki! :)

  • Holly77

    Holly77

    29 kwietnia 2017, 09:35

    Małymi krokami ale w dobrym kierunku! Trzymam kciuki :-)

  • majaa32

    majaa32

    29 kwietnia 2017, 09:12

    Podziel sobie duży cel na mniejsze zmień pasek i zobaczysz że wyda Ci się to łatwiejsze i bardziej motywujące jeśli będziesz się duuuużymi krokami zbliżała do celu mniejszego, a potem kolejny i kolejny. Uda Ci si, trzymam kciuki!!!!

  • tracy261

    tracy261

    29 kwietnia 2017, 08:16

    Fajnie piszesz, czuję się jak bym z Tobą rozmawiała. Tak trochę chaotycznie, oderwane zdania... Ale to jest ciekawe :) Trzymam kciuki za kolejny spadek i Twoją motywację. Ani się obejrzysz jak będzie poniżej 100kg :)