Ja byłam gotowa zrobić ten krok, przeprowadzić się dla niego do Włoch. Teraz jest inaczej... Może po prostu za późno. PS. Codziennie, czesto nawet 2 razy dziennie.
marika333
12 kwietnia 2012, 12:47
Codziennie, błonnik działa. :-)
kwoczka
12 kwietnia 2012, 09:13
U mnie jest to regularne a w sytuacjach trudnych pomaga mi sok pomidorowy i jogurt oraz duża ilość płynów. Dzięki za akceptację zaproszenia. Buziaki.
dam.rade.1958
13 kwietnia 2012, 06:51dziekuje za porady pozdrawiam, skorzystam, wczoraj wrocilam do blonnika i prosze wizyta w toalecie ja ta lala :)))))))
CaramelMacchiato
12 kwietnia 2012, 18:28Ja byłam gotowa zrobić ten krok, przeprowadzić się dla niego do Włoch. Teraz jest inaczej... Może po prostu za późno. PS. Codziennie, czesto nawet 2 razy dziennie.
marika333
12 kwietnia 2012, 12:47Codziennie, błonnik działa. :-)
kwoczka
12 kwietnia 2012, 09:13U mnie jest to regularne a w sytuacjach trudnych pomaga mi sok pomidorowy i jogurt oraz duża ilość płynów. Dzięki za akceptację zaproszenia. Buziaki.
klapek.babki
12 kwietnia 2012, 08:59różnie...co dwa dni? Czasem co półtora...a bywały i 5 dniowe przerwy.