Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pokonalam obrzydzenie i dalam rade :)


Rzucało mnie z obrzydzenia ale udało się :)
teraz już mogę sobie przystawiać pijawki, najgorszy jest ten moment kiedy trzeba pijawkę wziąć do reki :(
owszem przygotowana byłam,
 rękawiczki jednorazowe miałam.
kupiłam tez igle jednorazowa żeby ukłuć się
 gdyby pijawka nie chciała
się przyssać,
na początku trochę piekło, tak jakby komar gryzł
 a potem to już było mi wszystko jedno.
po godzinie zaczęły kolejno odpadać...
a oto dowód
JAKA BYŁAM DZIELNA



A tak piszą o terapii pijawkami :

"W naszym kraju obserwuje się dość dynamiczny rozwój tej gałęzi medycyny naturalnej, szczególnie w obliczu badań naukowych, które pokazują, że w ślinie pijawek znajduje się wiele substancji aktywnych biologicznie, stanowiących bardzo wartościowy lek.

Należy do nich hirudyna - najlepszy z istniejących środków przeciwzakrzepowych.

Apyraza zmniejsza lepkość krwi.

Antyelastaza spowalnia proces starzenia się skóry.

Lipazy i erastazy powodują rozkład tłuszczów.

Eglina jest silnym środkiem przeciwzapalnym.

Destabilaza powoduje rozkład zakrzepłej krwi, a zawarta w niej prostaglandyna regeneruje naczynia krwionośne, reguluje poziom cukru i ciśnienie krwi.

Hialuronidaza i chloromycentyna to silne, naturalne antybiotyki.

Znajdują się tutaj również substancje znieczulające, rozszerzające naczynia krwionośne a nawet neuropeptydy, które zawierają endorfiny zwane hormonami szczęścia oraz neurotransmitery - związki mające wpływ na zmniejszenie odczuwania bólu, niepokoju, depresji i na wywołanie snu. Toteż hirudoterapia ma często istotny wpływ na poprawę stanu zdrowia jak również znakomicie wspomagają leczenie "

  • limonka80

    limonka80

    27 listopada 2012, 12:52

    Mnie namawiał rehabilitant na przystawienie pijawek do kręgosłupa przy rwie kulszowej.Podobno mają bardzo dobre działanie przeciwzapalne.Tylko jakoś nie bardzo miałam chęć żeby to poczynić :/)

  • ibiza1984

    ibiza1984

    26 listopada 2012, 18:54

    Nawet nie jestem w stanie przeczytać tego wpisu, bo aż mnie skręca z obrzydzenia.. :(

  • be.alluring

    be.alluring

    26 listopada 2012, 16:05

    Moj facet jest sportowcem i jak tylko ma kontuzje siega po pijawki , bardzo sobie chwali :) Plus dla Cienie za odwage, ja jeszcze sie nie odwazylam. Pozdrawiam

  • piteraaga

    piteraaga

    26 listopada 2012, 11:33

    Ja chodziłam na pijawki aby zmniejszyć żylaki - pani naobiecywała i nic to nie dało. Tylko kasę straciłam! Życzę powodzenia.

  • piteraaga

    piteraaga

    26 listopada 2012, 11:33

    Ja chodziłam na pijawki aby zmniejszyć żylaki - pani naobiecywała i nic to nie dało. Tylko kasę straciłam! Życzę powodzenia.

  • krawieczka

    krawieczka

    26 listopada 2012, 10:52

    Jezusie Nazarejski! Paskudztwo niesamowite, ale jak ma pomóc... nie wiem czy ja bym się zdecydowała, być może tak... PoDzIwIaM CiĘ KoBiEtO!

  • ewakatarzyna

    ewakatarzyna

    25 listopada 2012, 18:09

    Ojej....

  • jolajola1

    jolajola1

    25 listopada 2012, 15:50

    O!! o!