Trochę slaby miałam...ale za to dziś ...pobiegłam :)
może wynik nie jest oszałamiający ale jest to mój drugi bieg po 25 latach
Ciemno było już nie powiem jak i gdzie,
padał deszcz i wiał wiatr,
ale jestem
ZADOWOLONA
Byłam dziś w decathlonie, chciałam sobie kupić pelerynkę na rower, ale niestety ładniej wyglądała na zdjęciu w necie niż w rzeczywistości...
A to zdjęcie pelerynki na moim modelu
Nie kupiłam bo produkt nie był wart ceny...
jolajola1
30 listopada 2013, 17:51na pewno sa w Jula (cały duży market bhp) , najblizszy jest niestety w Markach w M1 . . mozna poszukac w działach bhp, rowerowym marketów różnych
iskierka75
26 listopada 2013, 18:43gratulacje za silną wolę; uważaj na zimno i pogodę; oraz na zboczeńców....
zyfika
25 listopada 2013, 08:21Gratuluję tym bardziej,że pogoda nie była zachęcająca do biegania.Jesteś niesamowita!Z tymi pelerynami przeciwdeszczowymi i kurtkami to różnie bywa.Mój mąż,zapalony rowerzysta kupił sobie w sklepie rowerowym kurtke przeciwdeszczową.I co z tego,że nie przepuszcza deszczu skoro sprawia,że się pocisz jak mysz i i tak jestes mokra jak nie od deszczu to od potu..Sprawdza mu się za to na rower przeciwdeszczowa kangurka kupiona bodajże w zielonym sklepie.Pozdrawiam.
rozanaa
24 listopada 2013, 20:17Brawo za bieganie, ja też się zbieram po wielu latach chcę zacząć, na razie tylko buty do biegania kupiłam, miłego wieczoru:)
nika2002
24 listopada 2013, 19:57Pięknie!
ewa4000
24 listopada 2013, 19:12biegałaś ??? ależ jesteś niesamowita ! :)) Dzielna dziewczyna !! Pozdrawiam :)
ckopiec2013
24 listopada 2013, 18:36ja lubię deszcz przez okno, podziwiam Cię za ten bieg, pa
Nefri62
24 listopada 2013, 18:18ja bym nie polecała biegania po chodniku , to jest bardzo twarde podłoże. Możesz się nabawić poważnej kontuzji. Ja biegam tylko w lesie lub na bieżni do biegania tartanowej. Dużo osób biega po takim i ma później problemy z nogami. Już chyba asfalt jest lepszy bo jest bardziej miękki a chodnik to płyty betonowe. pozdrawiam i miłego wieczoru
gretka2013
24 listopada 2013, 18:13Początki zawsze są trudne. Będzie coraz lepiej
moderno
24 listopada 2013, 18:11Podziwiam Cię za biegi w taką pogodę. Pa buźka