Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zeby nie bylo


Ze jestem nie aktywna, jestem, jestem...... 
tylko u mnie monotonnie i  ie mam o czym pisać.
Jedyne co dobre to zapisałam sobie w telefonie godziny o których powinnam jest, może w ten sposób zacznę regularnie jeść i waga mi zacznie spadać ;)
dziś pływanie i sauna :))
Był pod koniec taki moment ze sama pływałam w basenie 
A potem to co lubię...saunowanie...hmmmmm,
 uwielbiam, tylko potem jestem strasznie głodna, 
no i oczywiście zahaczyłam o sklep, bo musiałam kociakowi kupić jedzenie 
i kupiłam sobie to....
magnum różowe, przepyszne, truskawkowe mniam , dawno nie jadłam :))
Dziś w planach mam jeszcze bieganie tylko nie wiem czy na planach się nie skończy bo podobno jest bardzo ślisko :(
Wczoraj kupiłam sobie w Lidlu kurtkę do biegania i na rower...windstopper, chciałam dziś wypróbować .
a kupiłam kolor różowy żeby mnie było widać na drodze :)
i na koniec przy kasie dostałam książkę kucharska bo za zakupy zapłaciłam ponad trzy stówy 

  • ibiza1984

    ibiza1984

    10 grudnia 2013, 11:04

    Z pieskami problemów na szczęście nie miałam i powiem szczerze, że takie wieczorne hasanie jest ekstra :)

  • moderno

    moderno

    9 grudnia 2013, 18:51

    Na wczorajszym przyjęciu słyszałam , że podobno w tej książce są fajne przepisy. Póki co zbieram na nią naklejki. Pa

  • zyfika

    zyfika

    9 grudnia 2013, 07:46

    Piękne fotosprawozdanie.

  • azoola

    azoola

    8 grudnia 2013, 20:36

    Lody ? brrr zimnoooo ;)

  • gretka2013

    gretka2013

    8 grudnia 2013, 17:22

    Bardzo fajna kurteczka.Miłego niedzielnego wieczorku !

  • rozanaa

    rozanaa

    8 grudnia 2013, 17:06

    Ja właśnie zbieram się na basen, też lubię gdy jest mało osób i mam cały tor dla siebie, fajna ta kurteczka, chyba zajrzę jutro do Lidla, pozdrawiam:)

  • Nefri62

    Nefri62

    8 grudnia 2013, 15:10

    ja dziś biegałam po lesie w nakładkach na adidasy z kolcami i było super, a po saunie to mi się jeść nigdy nie chce. pozdrawiam i miłej niedzieli

  • ulka28l

    ulka28l

    8 grudnia 2013, 14:39

    ja nie byłam na basenie, bo mnie przeziębienie zbiera :( miłej niedzieli

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    8 grudnia 2013, 13:43

    ALE SUPER SPRAWA Z TYM BASENEM WIADOMO WODA WYCIĄGA I CZŁOWIEK SIĘ ROBI GŁODNY, ALE MOŻE TRZEBA BYŁO COŚ BARDZIEJ POŻYWNEGO KUPIĆ NIŻ TE PUSTE KALORIE W LODZIE, CO DO KSIĄŻKI TEŻ JESTEM MANIACZKĄ KSIĄŻEK KUCHARSKICH ALE JAKOŚ ZRAZIŁAM SIĘ DO PRZEPISÓW PASCALA I OKRASY, NIGDY MI NIE WYCHODZI DANIE.

  • nika2002

    nika2002

    8 grudnia 2013, 13:42

    a ja dziś nie byłam. Córa chora. Fajna kurtka - nie widziałam.