Może ilości kalorii nie przekroczyłam ale na obiad dałam sobie...
ryby zjadłam półtorej... bo miałam wspólnika pod postacią małego człowieka
czyli mojej półtorarocznej podopiecznej :)
i do tego surówka :
imbir różowy marnowany ( pyszności)
kapusta kwaszona
i ....gruszka
zalałam to wszystko oliwa
pyszne było
Novalia26
18 lutego 2014, 12:41Halo, Halo i jeszcze raz Halo, tak patrzę i patrzę a tu dawno wpisu nie było .... Gdzie jesteś ??
vitaliaminus
12 lutego 2014, 20:56pysznie : )
Aidana
11 lutego 2014, 20:26Imbir marynowany różowy ....jeszcze nie jadłam muszę to cudo spróbować ! Ryby i surówke z kiszonej kapusty jem teraz codziennie.
Novalia26
31 stycznia 2014, 14:14Oj .. ale mi ochotę na rybkę Narobiłaś :) Mniam
zyfika
31 stycznia 2014, 13:57Smak surówki w ogóle nie do wyobrażenia,muszę spróbować taką zrobić bo inaczej się nie przekonam jak to smakuje.Ja do ryby też zawsze robię surówkę z kapusty kiszonej tyle tylko,że ucieram do niej jabłko i marchewkę,no i daję trochę oliwy.A ten imbir to gdzie kupić?
ibiza1984
31 stycznia 2014, 11:20Ryba i kapusta kiszona to jedno z moich ulubionych dań :))
Grubaska.Aneta
31 stycznia 2014, 10:49ojojoj jak ja dawno nie jadłam panierowanych dań
rozanaa
31 stycznia 2014, 09:22Ale smacznie to wszystko wygląda, mniam:) tą surówką mnie zainspirowałaś, nie znałam takiego połączenia, pozdrawiam:)
Nefri62
31 stycznia 2014, 08:13to nie jest aż tak dużo, pozdrawiam i miłego dnia
TWEETY6711
31 stycznia 2014, 07:54imbir marynowany różowy...będę szukać. Uwielbiam takie wynalazki. Pozdrawiam!!!!!!
mania131949
31 stycznia 2014, 07:43Ale "zaszalałaś"!!! :-)))). Miłego dnia!!!!