Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień czwarty + fotomenu


Dziś znów przez pół dnia bolała mnie głowa. Detoks cukrowy tak działa? Możliwe. Albo zmiana pogody. Albo stres, którego mi ostatnio nie brakuje...

Dziś na szybko. 

Śniadanie: zblendowana owsianka z malinami, bananem i sproszkowanymi jagodami. 

Przekąska: surowe warzywa. 

Lunch: sałatka makaronowo-warzywna z jogurtem greckim. 

Obiadokolacja: kotlety z ciecierzycy, sałatka z kapusty, ryż a la đuveč. 

Przekąska: jogurt proteinowy. 

Lecę spać. Dobranoc.