Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Najgorszy pierwszy krok.


Rzygam już tym wszystkim.Zaraz wakacje a tu nic.Chcę raz na zawsze osiągnąć wymarzoną wagę.I nie wracać do starach nawyków żywieniowych. Trochę mi szkoda zmarnowanego czasu,bo już dziś mogłabym być idealna ale zawsze jest nowy dzień i mam szansę.U mnie przez kilka najbliższych dni ma być wspaniała pogoda,od piątku już jest ,bo wcześniej nawet nie chce pamiętać co to było.

  • Gacaz

    Gacaz

    8 czerwca 2014, 15:18

    Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem i żałować tego co było. Ważne jest to co może się zdarzyć. Jeśli pogoda dopisuje to reszta też będzie ok.

  • Wiosna122

    Wiosna122

    8 czerwca 2014, 12:18

    no to na słońce i się opalać :) to zawsze poprawia humorek :D