Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 25


Po wczorajszym szaleństwie na stepperze tylko troszkę bolały mnie tylne mięśnie uda, więc wygląda na to że mogę spokojnie tyle ćwiczyć :D Ale dziś po 20 minutach z  Mel B nie wiem czy tyle wytrzymam. No, jak się zmęczę to przestanę, nikt mnie nie goni w końcu ;)

Dziś zjadłam posiłek pełny zdrowych tłuszczy i białka: jajecznicę z awokado, prażonym słonecznikiem, pomidorem, cieciorką i odrobiną jogurtu. Ale po tym byłam najedzona! Trochę też zgrzeszyłam, przyznaję, nawet nie wiem kiedy zjadłam 100g daktyli... Dobrze że zaraz potem poszłam na spacer i wzięłam się za ćwiczenia, może trochę zeszło. A na kolację- kawałek wiosny: twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem, nakładany na plasterki ogórka :D

Cała miska ciecierzycy czeka na napływ kulinarnej weny... Może zupa? Od jakiegoś czasu mi się zbiera na jakąś. Albo coś kompletnie innego. Nigdy nie wiem na co będę miała ochotę danego dnia.

Zrobiłam dziś test 'Potato express', takiego pokrowca do gotowania warzyw w mikrofalówce. Niecałe 4 minuty i marchewka mięciutka O.o Uwielbiam takie przyspieszacze gotowania :D

  • .Rosalia.

    .Rosalia.

    24 lutego 2016, 20:11

    Jajecznica z awokado? :o Ciekawe! Muszę kiedyś spróbować :D Tyy! Bo uznam jeszcze, że się uzależniłaś od ciecierzycy :D

    • DarkaGratka

      DarkaGratka

      24 lutego 2016, 20:23

      Nie uzależniłam, tylko dopiero co próbuję i sprawdzam z czym i jak smakuje :D Pomysł na jajecznicę z awokado podsunął mi mój M. Po pierwszym domowym robieniu sushi została nam połówka, i nie miałam pomysłu co z tym zrobić. A że bardzo lubię jajka... ;)

  • angelisia69

    angelisia69

    24 lutego 2016, 03:46

    fajny taki pokrowiec,napewno wiecej witamin zachowuje niz gotowanie w glebokiej wodzie.Co do cieciory,polecam falafelle

  • MamaMaxa

    MamaMaxa

    23 lutego 2016, 20:14

    W końcu ktoś kto je fajne rzeczy;D Polecam kotleciki z cieciorki, albo hummus na kanapki:) Co do marchewki żałuję, że nie mam mikrofalówki:(

    • DarkaGratka

      DarkaGratka

      23 lutego 2016, 20:18

      Ten pokrowiec gotuje warzywa na parze w ich własnej wodzie. Nic a nic przez to nie tracą :D A kotleciki to świetny pomysł, od jakiegoś czasu mi się chce kotleta z pieczarkami ;]

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    23 lutego 2016, 19:13

    swietnie sie trzymasz ;-)