Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
niedziela....waga stoi czesc II


....mam chwile na wpis przemyslen do pamietnika, a potem jestem umowiona z fantastycznym wynalazkiemTV- na film.

Moja waga tez stoi, alewazylam sie w piatek w swoim klubie sportowym i tam waga pokazuje duzo mniej kilogramow!!Dawniaj wazylam sie na tej wadze i wtedy pokazaywala dosc dobrze. To tradycyjna waga ze strzalka. Chce przez to powiedziec , ze jakos nie daje sie omamic slowem WAGA. Wiem , ze schudlam, czuje sie wspaniale! Jestem pelna radosci i optymizmu. Jestem szczesliwa , ze umiem zapanowac nad glodem, slodyczami , uporczywymi myslami ktore tylko krazyly wokol jedzenia. Teraz jestem od tego wolna. Jem 5 razy dziennie. Moj nowy sposob odzywiania jest dopiero od 26 dni , ale ja czuje roznice chociaz moze nie widac jej na wadze.

Moze to dla innych nie wystarcza, moze to nie jest to na co czekamy.....na te kilogramy w dol i to najchetniej w czasie 1 tygodnia. Teraz z tym KONIEC. Ja mam cierpliwosc , bo wiem , ze nie jem slodyczy,wiem , ze sie ruszam, chodze na fitness, wiem , ze to musi potrwac. Ale przeciez moje zycie nie moze stac w miejscu, moje zycie nie moze sie dopiero zaczac jak bede wazyc 65 kg!!! Dlatego dzisiaj maszerowalam przez godzine, a zaraz poloze sie na kanapie i bede ogladac fajny film. Bez wyrzutow sumenia , ze powinnam jeszcze .....( wpisz wszystkie mozliwe cwiczenia)

Jeszcze krotko o mojej ksiazce "slow, szczupla, wysportowana" tak bym przetlumaczyla tytul z holenderskiego. Mowiac , krotko: mam jesc jak najmniej tluszczu pochodzenia zwierzecego( mieso, wedliny, sery, produkty mleczne zawierajace tluszcz) . Chociaz 2x w tygodniu ryba. Owoce ...najmniej 2 sztuki, 200gram warzyw.Tluszcz pochodzenia roslinnego, orzechy, oliwki.

Mam sie ruszac 1 godzine dziennie, 3 x w tygodniu intensywniej

Po co ja czytalam cala ksiazke!!! przeciez ja to wszystko juz dawno wiem....

....czego ( wiedzy) wam tez zycze i pozdrawiam

 

  • agabubu

    agabubu

    27 lutego 2012, 12:24

    Fajnie ze tak dobrze sie czujesz. dla nas najwazniejsze jest wlasnie to, by zmienic nasze nawyki, by sie ruszac, by nie tracic cierpliwosci a efekty bedá na pewno, tylko trzeba troszke dluzej poczekac. pozdrawiam

  • magdalena61

    magdalena61

    27 lutego 2012, 00:57

    To prawda,że po wysiłku chce się jeść. Byłam na kręglach jak wróciłam do domu to rzuciłam się na jedzenie i niestety nie mogłam się powstrzymać. Jedyne co to starałam się wybierać rzeczy które mają mało kalorii.

  • agnieszkam86

    agnieszkam86

    26 lutego 2012, 21:42

    Mądra to Twoja książka, a problem to my mamy z tym iż mimo że wiem co robimy źle to i tak w to brniemy wielokrotnie.Dobrze że teraz chcemy to zmienić i wiedzę zamienić w sposób na nowe życie !

  • wisienka67

    wisienka67

    26 lutego 2012, 20:52

    To fakt. Mnie dieta też uczy cierpliwości. Oj bardzo dużej. Ale najważniejsze to się nie poddawać. Musimy się wspierać w trudnych chwilach i będzie dobrze. Więc nie poddawaj się , walcz dalej. Miłego oglądania filmu.Papatki.

  • kwoczka

    kwoczka

    26 lutego 2012, 20:37

    Świetnie Ciebie rozumiem, mam takie same dylematy. Moja miłość do słodyczy jest jak uzależnienie. Najlepiej jest jak omijam je szerokim łukiem, w przeciwnym razie nawet mały cukierek może spowodować, że wpadam w ciąg ale staram się jak mogę. Teraz dla mnie jest najważniejsze aby raz na zawsze zmienić nawyki żywieniowe. Trzymam kciuki i serdecznie pozdrawiam.