Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nocny dyzur, wtorek


 Mam nocny dyzur, taki nieplanowany , za chora kolezanke.

Jaki ja mialam wisielczy humor wczoraj. Cos uslyszalam o moim ex, cos co dotyczylo mnie. Nie umiem sie jakos odgrodzic od tych okropnych emocji zwazanych z moim poprzednim zyciem, z moim ex.Czuje za kazdym razem bezsilnosc , zlosc i wscieklosc . Ktora to faza przerabiania problemu?

Nie chce tutaj opowiadac mojej przeszlosci, takich przypadkow sa miliony na swiecie. Juz myslalam , ze umiem bardziej panowac nad swoimi emocjami , ze swoim zalem i wsciekloscia. Nie , nie rzucialam sie na szczescie na jedzenie. To nie bylo by najgorsze. Dla mnie gorsze jest , ze tak szybko zgaslo moje dobre samopoczucie.Wszystko stracilo sens, kolor, zapal. Nie zaluje ani przez sekunde , ze rozstalam sie z moim mezem( juz prawie 4 lata) , zaluje tylko , ze w dalszym ciagu tak silnie reaguje na przeszlosc.

Efekt mojego samopoczucia byl taki , ze owszem poszlam na fitness, wycwiczylam swoja norme, ale do domu wrocilam zmeczona. Reszta dnia tez byla jak czarna wsysajaca dziura bez dna. Nie moge sie uporac z przeszloscia , bo ciagle mam sprawy ( finansowe) do uporzadkowania z moim ex. Nie mowiac o tym , ze mamy syna .

Pozytywne , ze niby sie nie poddalam emocjom, bo dieta ok i cwiczenia tez ok. Ale psychika kopnieta i na ciezkim moralnym kacu.

Jutro po nocy mam zamiar troszke pospac ( +_ do 12) a potem posprzatac w domu. To glupie , ale jak zrobie to co nie za bardzo lubie to poprawia mi sie humor. Czyli: lazienka, ubikacja i poscieram kurze w sypialniach.To sa dopiero porywajace plany !

Moze jednak wybiore sie na dlugi marsz wzdluz rzeki??I wyskocze do sauny( w sport klubie), 2 min na rowerze????No i musze ugotowac wartosciowy obiad....ale to kazdy robi.

Juz 3.40, jakos przezyje ta noc

czego wam tez zycze...pozdrowienia

  • kwoczka

    kwoczka

    28 lutego 2012, 18:41

    Gdzieś przeczytałam, że " bieganie szkodzi Tobie na oczy". Uwielbiam ludzi z poczuciem humoru, a ten dowcip się Tobie udał świetnie.A o ex, wcale nie myśl, ani dobrze ani żle. Po co masz narażać własną stabilizację. Ze sprzątaniem mam tak samo, w posprzątanym domu najlepiej się relaksuję. Buziaki.

  • graszka71

    graszka71

    28 lutego 2012, 16:57

    No przecież już niedaleko masz do 6:)...Życzę siły nie tylko w odchudzaniu. Pozdrawiam:)

  • Emka1903

    Emka1903

    28 lutego 2012, 16:51

    Skąd ja to znam... Mam nadzieję, że sobie z tym szybko poradzisz. Pozdrawiam :)

  • agnieszkam86

    agnieszkam86

    28 lutego 2012, 12:57

    Dobrze że zdajesz sobie z tego sprawę że musisz zapomnieć o tym!!!! Będzie lepiej !!! Ważne że z dieta jest oki i się nie poddajesz!!!

  • lehannaa

    lehannaa

    28 lutego 2012, 10:40

    Na wszystko trzeba czasu niestety , szczególnie że łączą Cię z byłym jeszcze jakieś sprawy - postaraj się rozwiązać je jak najszybciej i odizoluj się od niego - i pamiętaj nie ma spraw nie do rozwiązania i pociesz się że mogło być gorzej niż jest, więc uszy do góry - będzie dobrze :)))

  • mania3

    mania3

    28 lutego 2012, 10:31

    Nie ma sie co załamywać i brnąc w przeszłść,dasz z wszystkim radę jesteś silną" dziewczynką" już tyle dałaś,bo powiedz mi kto da radę jak nie TY:)

  • galadriela56

    galadriela56

    28 lutego 2012, 08:08

    Mnie zajelo dobre 5 lat zanim przetrawilam mojego bylego, dzis jest mi obojetny, tego bylo sie najtrudniej nauczyc, ale z czasem i tobie sie uda, nawet nie bedziesz wiedziala kiedy. Przynajmniej tego ci zycze obecnie=))

  • Alianna

    Alianna

    28 lutego 2012, 07:30

    Pamiętaj o tym zawsze, bo to najświętsza prawda. Mam za sobą bardzo traumatyczny związek i faktycznie długo się nie mogłam pozbierać, ale teraz to dla mnie całkiem obcy człowiek i nie wywołuje żadnych złych emocji, prócz pewnego rodzaju współczucia. Trzymaj się i nie daj się złym nastrojom. Buźka.

  • alam

    alam

    28 lutego 2012, 06:38

    Czemu mnie nie dziwi Twoja historia? Jak byśmy nie czuły się niedowartościowane i skopane, to nie miałybyśmy problemów z wagą! Trzymaj się! Buziaczki!

  • asik77

    asik77

    28 lutego 2012, 04:41

    tulę