Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
14.06.2013


Przepraszam że nie pisałam, ale nie miałam zbytnio dużo czasu..Ale dzisiaj nadrobię zaległości z 4 dni, i będę już pisała na bieżąco. Piatek był nieco leniwy, nie miałam nawet czasu żeby pobiegać czy dłużej poćwiczyć, bo zabrałyśmy z koleżanką siostrę na festyn z okazji rozpoczęcia lata. Strasznie nudno było, i żałuję że nie spożytkowałam tego czasu na coś pożytecznego jak ćwiczenia.Z festynem jak zwkle wiąże się jedzonko, noo ale dałam radę nie zjeść do dużo.



Śniadanie I       (07.15)-     Good Morning Flakes z mlekiem 1,5%
Śniadanie II      (09.30)-     Jogurt ananasowy 0,1%   (150g)
Obiad              (15.00)-      1/2 woreczka ryżu z brokułami i groszkiem
Podwieczorek  (18.30)-      pół serka ziarnistego 0,1%
Kolacja            (21.00)-      pół bułki + pół kiełbasy + około 10 frytek NA FESTYNIE


Ćwiczenia - 50 brzuszków +  60 przysiadów