Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzien piaty


Dzisiaj caly dzien w domy zlecial na czytaniu i przygotowywaniu wtorkowej konferencji. Glod byl nieco bardziej odczuwalny, ale dalo mi sie go zabic woda, udalo mi sie dobic do 2L. Wieczorem weszlam na orbitka (20 minut).