Witam ;)
Wreeeeeeszcie, żeby tylko ciepło było!!
Mój pies tylko czeka na bieganie ze mną
Czy 4 czy 5 rano zawsze gotowy w drogę a potem jak dziecko śpi cały dzień bo taki zmęczony a wieczorem kolejna rundka.
Moja mama ma lenia, mój tata ma lenia, mój brat ma lenia więc kto mi pozostaje jak nie pies, który też nie ma po zimie super kondycji.
Trzeba ustalić sobie jakieś duże i małe cele.
Muszę do czegoś dążyć i czerpać z czegoś radość nawet jak coś nie pójdzie po mojej myśli.
Chciałabym żeby ten miesiąc był perfekcyjny.
Chce zobaczyć na ile mnie stać, jak potrafię się pilnować, pamiętać o zasadach i o całym planie jaki sobie ustalę a potem zobaczyć jakie będę tego wyniki. Bez mierzenia i ważenia co tydzień dopiero po równym miesiącu ;)
Dzisiaj ostatnia kawka, ostatni kawałek ciasta a w tygodniu idę kupić nowe ciężarki i spodenki do ćwiczeń.
Osiem Przykazań dietkowania:
1. Śniadanie - to podstawa.
2. Jem często ale mniej minimum 4 posiłki dziennie.
3. Nie chodzę głodna, zwłaszcza na zakupy ;P
4. Ostatni posiłek jem 3 godziny przed snem.
5. Wysypiam się bo moje zdrowie jest najważniejsze.
6. Dużo pije.
7. Jestem aktywna bo nie chcę mieć płaskiego tyłka ;P
8. Nie jem słodyczy ani nic innego co może mi zaszkodzić.
A co z tą wagą jak wzrośnie ?
Najlepiej wrócić do dawnego rytmu posiłków, nie opuszczać ich i się nie głodzić. Warto zwrócić tylko większą uwagę na to co jemy, by były one zdrowe i niskokaloryczne. Zwiększmy również na jakiś czas aktywność fizyczną. Coś za coś i czekać cierpliwie czekać
***
Nic mi nie przybyło, nawet spadło więc jest dobrze, bardzo dobrze.
Ciąg dalszy moich ambitnych postanowień nastąpi, muszę nad nimi tylko pomyśleć
anastazja2812
2 kwietnia 2013, 09:10pozytywna energia bije z tego wpisu =) 3mam kciuki aby wszystko szło o Twojej myśli
nelly.
1 kwietnia 2013, 20:18Dziękuję, twój też bardzo fajny! :)
nelly.
1 kwietnia 2013, 19:41Bardzo fajne te przykazania :)
klauduniek
1 kwietnia 2013, 15:11Przykazania bardzo mądre :) Już zaryłam w tej mojej główce... Trzymam kciuki żeby się udało :) Buźka :****
chubbyann
1 kwietnia 2013, 14:32Amen. Nic dodać nic ująć.
AnnaAleksandra
1 kwietnia 2013, 13:26Powodzenia !! :)
Julia551
1 kwietnia 2013, 12:56Utrzymać wagę przez święta to nie lada wyczyn;)Damy radę;)
Madzia26130
1 kwietnia 2013, 12:51powodzenia :)
StayAway
1 kwietnia 2013, 12:50jeśli waga wzrośnie to przede wszystkim nie należy panikować :)
renia1805
1 kwietnia 2013, 12:48Uda sie, wystarczy przestrzegac zasad:)
mona26r1
1 kwietnia 2013, 12:46już wiem jak z nim sobie radzić, wszystko jest do zrobienia, jak i dieta mi dobrze idzie to i chłopa wytresuję ;p Dziękuję za miły komentarz :*
mona26r1
1 kwietnia 2013, 12:39no świetne założenia, z nimi szybciutko się chudnie :)
laauraa
1 kwietnia 2013, 12:37Największy błąd jaki można zrobić po dniu obżarstwa to głodówka następnego dnia. Organizm wariuje. Mądrze piszesz! I fajne przykazania, stosuję podobne! ;)