Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Będziesz moją definicją wszystkiego ;)


 Heeeej ;)

 

Moja motywacja tak do mnie przyszła, że troszkę się na siebie obraziliśmy oczywiście jak zwykle bez powodu tak po prostu źle się zrozumieliśmy i poleciało..  A, że i ja i mój Misiek mamy podobne charaktery, oboje uparci i stawiamy zazwyczaj na swoim to w sekundzie coś się wali ;p

Na szczęście K. jest taki jaki jest i szybko sobie wyjaśniliśmy problemy w komunikacji a ja niestety nie potrafię się powstrzymać od uśmiechania się gdy na niego patrzę albo o nim myślę ;)

I chociaż po tym jak wyszedł ode mnie miałam ochotę zjeść wszystko co było w kuchni to po wymianie paru sms i ogarnięciu sprawy, że jednak nie mamy siebie dość przeszło jak ręką odjął.

Jest moim lekarstwem jednak na wszystko ;)

 

Dobrze, że póki co tego nie czyta bo by się pewnie bardzo zdziwił ;P

 

Dzisiaj kolejny dzień mogę odhaczyć  swoim pamiętniku na zielono, zero cukru nawet kiedy K. jadł i tak mu się buźka cieszyła a ja nie mogłam ;D teraz częściej będę mówić stanowcze NIE ! ;D


Ćwiczonka na dziś: 

Skalpel 50 min

400 wymachów nogami

100 przysiadów

5 min napinania pośladków

6 min z Ewą

5 min ćwiczeń z  motylkiem na ręce

30 min hula-hop

30 min spacer 


Śniadanko:

Owsianka z dżemem tym razem wiśniowy.

II śniadanie:

3 kanapki na chrupkim chlebie z serkiem białym, szynką papryką i jeden duży pomidor.

Obiad: 

Kurczak pieczony, jajko sadzone, brokuły, kasza + biały sos z serka topionego.

Kolacja:

Płatki i otręby z jogurtem naturalnym i morelami suszonymi.


Woda detoks już prawie wypita ;P cytryna duża, ogórek  + imbir lub listki mięty i odstawiamy na kilka godzin. Czy to coś daje? Nie wiem tak szczerze ale czasem lepsze to niż ciągle woda czy herbata ;)

 

2 L wody wypite ;) ciałko pokremowane i wymasowane, lekarstwa połknięte i witaminy też więc można iść słodko spać.


A tutaj jeszcze mój pięknie opalony brzuszek, który robi się coraz bielszy i nie jest już taki ciemny ;(

Przed wakacjami i po ;) 

W te wakacje planuje powtórkę ! 


Dobranoc