Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
orbitrek


W końcu mam mojego wymarzonego orbitreka :) Dzisiaj rano, kiedy mój synuś poszedł spać zabrałam się za ćwiczenia. Założyłam spodnie neoprenowe, a na nie dres i zaczęłam ćwiczyć. ku mojemu zdumieniu bardzo mi się podobało, chociaż muszę przyznać, że nienawidzę biegania, więc trochę się bałam czy sprzęt będzie mi odpowiadał. Rewelacyjnie się czułam i po 50 min dałam sobie spokój przebyłam 19 km ze średnia prędkością jakieś 22-25 km/h. Z niecierpliwością czekam na efekty jakie przyniesie orbitrek :) Mam zamiar ćwiczyć codziennie 40-60 min.