Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tydzień z Ewką minął :) efekt minus jeden kg :)


Tydzień odżywiania z Ewka przyniósł na wadze minus jeden kilogram :)
Centymetry trzymają się jak zaklęte, ale zdaję sobie sprawę, że po takiej przerwie w ćwiczeniach nie może być inaczej.
Mięśnie zaczynają puchnąć :)

Ciało zaczyna się robić coraz bardziej sprężyste, cellulit troszeczkę mniej widoczny i mąż mówi, że tyłek mam coraz lepszy, więc jest o co walczyć.


Dzisiaj lekki kryzys po wczorajszym grillu i drinku od rana chodzą za mną słodycze...........aaaaaaaaaa.
Obym tylko nie zmarnował tego tygodnia.

Podsumowanie: jedzenie super :) no poza grillem i odrobiną alkoholu :)
Ćwiczenia: jak na początek nawet ok, ten tydzień traktuje jako rozgrzewkę :)

Suma sumarum zaczynam od początku tydzień, a nawet miesiąc z Ewką :)
Tym razem ćwiczę 5 razy w tygodniu :)
Trzymajcie kciuki :)
  • mona26r1

    mona26r1

    28 lipca 2013, 15:00

    Trzymam mocno :)