Ostatnio kiepsko u mnie. Z dieta i ćwiczeniami. Słodycze nadal są mocno ograniczone, ale czuję, że wypadam z gry. Dlatego postanawiam zacząć od nowa.
Jak na razie plany mam ambitne, zrobiłam sobie rozpiske co i kiedy jem i zamierzam się jej trzymać. Od piątku zaczęłam też ćwiczyć, więc mam nadzieje, że aktywność się utrzyma.
Tak więc podejście drugie rozpoczęte :)
Trzymajcie kciuki!
Buziaki
DEvon ;*
Ania2013
26 maja 2014, 22:47Też zaczynam od nowa, bo popuściłam pasa :/ Powodzenia życzę ;)
.Rosalia.
25 maja 2014, 20:35No to trzymam kciuki! :)