Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Reset + spadek :D
2 marca 2014
Hej :). Dzisiaj dzień resetu . A także miłe zaskoczenie na wadze . Fakt ,że to tylko 40 dag , ale zawsze coś :). Wczoraj niestety wypad na imprezę nie wypalił . Ale wieczór spędzony w miłym gronie :) . Od jutra nowy zestaw ćwiczeń i pewnie będzie się działo. Dzisiaj ze względu na reset mam zamiar pójść na spacer i naprawić w końcu rower . A u was jakie plany na niedzielę ? Pamiętacie o resecie ? Trzymajcie się ciepło :) .
ja niestey nie posiadam w domu wagi :( ostatnio ważyłam się u siostry i wtedy te moje 70 zobaczyłam.widze aktywna niedziela :) ja oczywiscie mam lenia :( niech go ktos ze mnie wygodni
linapoli
2 marca 2014, 12:18
Ciesz się ze spadku, ciesz... ja niestety mam 0,7kg na plusie :
kingulka1990
3 marca 2014, 17:36Motywujące fotki ;) Trzymam kciuki za dalsze spadki ;)
szewczyk_656
2 marca 2014, 21:17spadek to spadek i to sie liczy a nie ile :)
ona1991wawa
2 marca 2014, 21:12akurat =tylko taki makaron mialam pod reka :( ale zjadłam to przed 18 to była moja obiado kolacja ;) mam nadzieje, że sie nie odłozy :)
piatek55
2 marca 2014, 15:40Każdy spadek się liczy ;)
ona1991wawa
2 marca 2014, 13:48ja niestey nie posiadam w domu wagi :( ostatnio ważyłam się u siostry i wtedy te moje 70 zobaczyłam.widze aktywna niedziela :) ja oczywiscie mam lenia :( niech go ktos ze mnie wygodni
linapoli
2 marca 2014, 12:18Ciesz się ze spadku, ciesz... ja niestety mam 0,7kg na plusie :
ania14021994
2 marca 2014, 10:17małymi kroczkami do celu! tak najlepiej! :)
Invisible2
2 marca 2014, 10:01No zawsze to jakiś spadek, trzymam kciuki:))