Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zaczynam z mel B.....


NO nic, nic się nie zmieniło. 

111 kg waga moja........ bez komentarza,

zapasy na zimę robie jednym slowem.

Boję się, ze czasem cukrzyca się we mnie rozwija.

jestem zmęczona, znużona, nic mi sie ni chce, mam klopoty z pamięcią, z realizacja zadań, jestem zdekoncentrowana.

Biorę się za sibie.

Z Mel B.

z płakami owsianymi, odrzucę zwykły chleb, może mi się uda, ograniczę slodycze, herbatki ziołowe, itp....

  • Natalka50kg

    Natalka50kg

    19 października 2015, 11:53

    Mel B górą! Polecam również FitnessBlender. Dają prawdziwy wycisk, pupa napewno sie spoci :)

  • misjamiesiac

    misjamiesiac

    19 października 2015, 11:45

    dajesz dajesz! nie przestajesz :) wystarczy się rozebrac i postac przed lustrem, od razu kopa dostaniesz na ćwiczenia i dietę! Powodzenia!