Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4d/20kg


Dziś wyszłam z dzieciakami na spacer, cały czas myślałam o tym żeby jak najwięcej „złapać ruchu”. Myślę też, aby rozpocząć aerobiczną 6W. Już kiedyś jej próbowałam i zrezygnowałam po 2 dniu... ale wtedy nie byłam tak zdeterminowana. Myślę, że do końca tygodnia poćwiczę brzuszki aby wzmocnić mięśnie a od poniedziałku ruszę z 6W....mam nadzieję, że nie skończy się to na słomianym zapale... 

DIETA: <?xml:namespace prefix = o ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:office" />

ś: 1 bułka razowa z masłem i szynką + sałatka jarzynowa

IIś: sok z buraków  

o: 1 miseczka zupy + gotowana pierś z kurczaka

p: jogurt

k: kefir + pomidor

RUCH:

 1 h specer (wolny), 10 min ćwiczeń z piłką, 30 min stepper, 100 brzuszków,

SAMOPOCZUCIE:

Bardzo dobre, mam lekkie zakwasy po ćwiczeniach... to chyba dobrze!