Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 12


Kurczę waga słabo spada - jest to jednak bardziej trudne niż mi się wydawało. Pilnowanie godzin i ta walka z pokusami - ciężka sprawa jak dla mnie. Najważniejsze, ze coś tam ta waga się ruszyła. Miłego długiego weekendu. 🙂

  • PACZEK100

    PACZEK100

    12 sierpnia 2022, 11:09

    Ważne że spada nawet powolutku:)

  • ognik1958

    ognik1958

    12 sierpnia 2022, 10:18

    karajno ty moja z grodu gdańiego jak mówiłem trza mieć plan i go realizować ...plan na bilansik po wsiem na te -500kcal dziennie bez szaleństw i to da te 0,5 kg tygodniowo i...publiczna spowiedź z jego realizacji przynajmniej raz na tydzień z tego co się dokonało w poprzedzającym tygodniu i z jadła i ćwiczeni i CPM. Hmm... ja tak robiłem i po pierwszych zawrotnych spadkach tempo się ustabilizowało i dotrwałem do zwałki 40 kg a...potem utrzymania tego przez szereg latek Zapraszam na moją stronkę lub do firmy na Łostowicach gdzie wyjaśnię jak trza się pilnować i....chudnąc te 0,5 kg na tydzień ...bez szaleństw ale systematycznie do UPRAGNIONEGO celu tomek powodzenia 👍