Hej ;) Właśnie piję sobie zieloną herbatkę i nie wiem kiedy nawet te 2 tygodnie zleciały. Jest nieźle... Jestem mega zadowolona z siebie pierwszy raz od 4 lat udało mi się codziennie jem śniadania, ogarniam siebie i łóżko, biorę owoce, jem co 3h daję radę, wstaję bardzo wcześnie, ale tak trzeba, mam nadzieję, że ten zapał mi nie minie i nie zacznie się powtórka z rozrywki na ostatnie minuty, bez śniadania itp ;D Miałam dzisiaj spotkanie z przyjaciółkami, zamista obiadu pizza, ale jaka ;O brokuły, ser, feta i sos pomidorowy była przepyszna i zdrowa oraz bez mięska ;p Nie jem w ogóle szynek jakoś przestałam za nimi przepadać. Jutro wyjazd ze znajomymi, mam nadzieję, że pokus nie będzie. Teraz idę robić ciasteczka owsiane- dobrze już wam tu wszystkim znane , bo obiecałam babci i koleżankom z klasy ;p A później lekcje, obliczanie i nauka ; ((
Gosia8D
15 września 2012, 10:47Narobiłaś mi ochoty na pizzę :) Osz ty niedobra !! :P hehe
Hani90
15 września 2012, 10:20O jaka pyszna pizzaaaaa;p gratuluję;p i oby tak dalej:P
espanola59
15 września 2012, 09:59dzięki za przepis:) no i oby tak dalej,ale ja myślę, że już ci to wejdzie w rytm, że jesz śniadania, ze mną bynajmniej tak było ^^
trouble18
14 września 2012, 19:53Super, że tak świetnie sobie radzisz. Kocham ciasteczka owsiane ;)
Rozumiee
14 września 2012, 19:49Fajnie, że dietka idzie okej :) oby tak dalej, trzymaj się