Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dyniowe szaleństwo/Radość/Otwarcie fitnessu


Witam serdecznie wszystkich czytających :))

Od wczoraj humorek dopisuje, przepełnia mnie wielka radość, pozytywnie wypełnił mnie też odbyty koncert. Było cudownie. Ogółem cały dzionek genialny. Ogółem jeden z lepszych odkąd wróciłam z pracy wakacyjnej :)) Musze Wam powiedzieć, że wpadłam na chwilkę na festyn domowy miałam okazję zobaczyć dżem dyniowy, chlebek dyniowy oraz ciasteczka z dynią- te ostatnie spróbowałam -pychotka!!! Później wybrałam się na lekką kolacyjkę do SPHINXA krem z cukinii z prażonymi migdałami -> prawdziwa rozkosz, pychotka, mają wspaniałe nowości <3Teraz muszę dokończyć robić obiad dla całej rodziny, a po południu biegnę na otwarcie nowego fitnessu. Jestem taka zmotywowana, że musze korzystać z tej chwili. Bo wiem, że jak wpadnę w wir zajęć to będę chętnie i często chodzić oraz nie będzie przeszkadzał mi brak towarzystwa hi hi hi :D A przed wyjściem chce zrobić lekcje więc tym bardziej muszę się spieszyć. Wpadła do dziennika pierwsza czwórka DOBRY POCZĄTEK xD oby poszło tak dalej. Zmykam trzymajcie się i ładnie wykorzystajcie to piękne niedzielne popołudnie :)) !!!!

http://www.sphinx.pl/wp-content/uploads/2014/08/lesne_kremzcukinii.jpg

  • inspirujace

    inspirujace

    8 września 2014, 15:18

    Jaki pozytywny wpis, tak trzymaj! ^^ A ja lubię zupę krem z dyni i ma piękny kolor. Ale ta z cukinii też wygląda pysznie :)

  • Vivien.J

    Vivien.J

    8 września 2014, 09:03

    Muszę poszukać przepisu na ten krem, bo wygląda cudnie! :)

  • paula15011

    paula15011

    7 września 2014, 15:09

    raczej okropne niedzielne popołudnie z toną książek na biurku :D Gratuluję czwórki! :) i wgl. muszę kiedyś spróbować tej dyni, bo szczerze mówiąc to jeszcze nigdy nie jadłam ;D

    • dola123

      dola123

      7 września 2014, 19:52

      U mnie wyjątkowo spokojny i wolny week, bo wszystko zrobiłam wcześniej co się dało, ale kolejne już niestety takie nie będę. Nauka, książki, lektury ;/ Ale nie martw się odbijesz sobie przy najbliższej okazji :))