Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
brak tytułu = brak życia



znowu nawalam.
71.7 kg 
CO SIE DZIEJE?
już nie robie killerowego wyzwania bo nie ma sensu.
i tak tyje
tyje
tyje

do @ 2 tygodnie
pilnuje diety
i dalej
tyje
tyje
tyje


to nie na moje nerwy

już sie dzisiaj wkurzyłam i dałam sobie wycisk

























jak to nie pomoże to nie wiem.
widocznie dieta nie dla mnie.
widocznie moim przeznaczeniem jest być grubym!


-,-

  • AlwaysFit

    AlwaysFit

    13 listopada 2013, 05:48

    Tyjesz od kilera? Wow.. mnie waga spadała jak szalona. Jak często wykonujesz? Boli tyłek, nogi, łydki? (szczególnie łydki). Jeśli tak, to masz odpowiedź, mięśnie spuchły- minie ;) a może okres się zbliża? nie patrz na wagę ! po co w ogóle na nią wchodzić !

  • MusingButterfly

    MusingButterfly

    12 listopada 2013, 23:19

    a zrobiłas sobie zdjecia przed kilerem i teraz ? Może waga Cie nie zadowala ale tak jak i cm tak samo Twoje ciało napewno wygląda dużo lepiej a chyba o to chodzi !:))

  • BunDiGanja

    BunDiGanja

    12 listopada 2013, 21:27

    Jeju waga to nic! Dlatego ja się nie ważę dopóki będę zadowolona ze swojego ciała ;) Bardziej patrz na cm ;) Daj sobie ciału i sobie czasu a nie pożałujesz :D Bądz silna! trzymaj się;**

  • leciastko

    leciastko

    12 listopada 2013, 21:00

    Skoro dobrze jesz i ćwiczysz, to może po prostu nabierasz masy mięśniowej... trzeba rzeźbić :)

  • adorablee

    adorablee

    12 listopada 2013, 20:35

    na każdego jest jakiś sposób.musisz go odkryć.

  • Dio66

    Dio66

    12 listopada 2013, 19:38

    Nie możesz się poddać. Zastój zdarza się zawsze podczas diety, najważniejsze to robić swoje,a na pewno zobaczysz efekty. Trzymam kciuki!

  • endorfinkaa

    endorfinkaa

    12 listopada 2013, 19:38

    a może od ćwiczeń waga się trochę podniosła?potem zacznie spadać, zobaczysz :)