Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wczorajszy dzień


Wczorajszy dzień zaliczam do udanych. Dziś się zważyłam i jestem załamana
Ostatnio ważyłam 64.2 kg a dziś 64.5 kg Jakim cudem. Ostatnio miałam małą wpadkę ale nie mogę się z tym pogodzić. Chyba nigdy nie zobaczę 63 kg na wadze.
Mam ochotę się poddać tak jak kiedyś to robiłam, ale wiem że to nic nie zmieni i będzie jeszcze gorzej.
Więc dzisiejsze postanowienie: od dziś liczę kalorie. Może być ciężko, ale kiedyś już to robiłam i wychodziło mi tylko na dobre.
  • Unbesiegbar

    Unbesiegbar

    4 sierpnia 2013, 12:33

    Może jesteś przed okresem, albo po prostu nie byłaś w toalecie na czas... To są takie ilości, że nie warto się stresować :*

  • mrscharlottee

    mrscharlottee

    4 sierpnia 2013, 10:50

    Spokojnie kochana, grunt to nie wariować, rób swoje czyli ćwicz itd. i jeśli Ci pomoże licz kalorie ale pamiętaj że jeśli sumienie będziesz zdrowo jeść i ćwiczyć z pewnością efekty przyjdą więc spokojnie :)