Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Brak mi weny!


Juz zanim zaczelam pisac ten wpis, wiedzialam jaki bedzie tytul ;P

W pracy nudno, a to jeszcze bardziej rozleniwia! Atmosfera w pracy ostatnio nie wesola... co prawda nic to nie ma wspolnego ze mna, ale atmosfera gesta i czuc "smrod" w powietrzu ;P Juz nie chce mi sie pisac szczegolow, bo mimo ze mnie to bezposrednio nie dotyczy to juz mam dosc tych smiesznych sytuacji i klotni. mam ochote juz odejsc z tej firmy. totalnie mnie draznia, a i pozycja jest slaba. Sprobowalam i podziekuje :D Logistyka to nie dla mnie ;P Operations juz tak, ale nie samo organizowanie transportu i wogole charakter firmy mi totalnie nie odpowiada...

Jutro mam rozmowe i tez juz zygam czytaniem o tej firmie i rozmyslaniem co im powiem. Jak mam kogos przekonac, ze praca w firmie sprzedajacej farbe do wlosow jest szczytem moich marzen? ;P No dobra juz nie bede taka... to nie jest tak, ze firma mi sie nie podoba, bo akurat firma jest fajna. Generlanie firma Wloska z Mediolanu taka och ach Milan- stolica mody i te sprawy co to nie oni ;P Produkuja profesjonalne produkty do wlosow, wiec ciagle organizuja jakies tam pokazy itd Nie powiem fajnie by bylo pracowac dla kogos takiego... chyba...

Pozycja mega challenge, ale to tez plus bo jest mozliwosc rozwoju noi kasa nie powiem geba mi sie usmiecha na sama mysl :D Ale sa tez minusy i to mnie troche zniecheca- znowu bede musiala dlugo dojezdzac pociagiem do centrum, a juz myslalam, zeby znalezc cos blizej. Noi w sumie ostatnio mam jakis kryzys, wypalenie zawodowe. Zawsze bylam ambitna, myslalam o nowych planach, budowaniu jako takiej kariery przynajmniej do pozycji managerskiej, a teraz mam ochote znalezc jakas ciepla posadke i sie zbytnio nie wysilac... bo mi sie nie chce! Po co sie stresowac? Po co mi jakas dodatkowa odpowiedzialnosc? Wogole postawilam sobie wysoko poprzeczke... cos jak z szukaniem krolewicza z bajki na bialym koniu tlyko ze w stosunku do pracy ;P Chce taka, ktora spelni wszelkie moje wymagania ;P Chcialabym pracowac z domu przynajmniej 1 dzien w tygodniu, jakies flexible hours, fajna nowoczesna firma. Juz sama niewiem czy wogole pojde jutro na ta rozmowe haha ale w sumie co mi szkodzi?

Jakies wskazowki co do rozmowy?

  • aniloratka

    aniloratka

    28 sierpnia 2019, 11:40

    powiedz to co napisalas tutaj ;D dla mnie sensowne. choc nadal cie podziwiam, ze jezdzisz do Ladka. Nie wiem jakie pieniadze by mnie do tego przekonaly. Tez mam maly kryzys w pracy, bo i szef i Lukasz chca zebym sie rozwijala i bla bla bla. Mam teraz tyle na glowie, ze nie nadazam i wcale nie jest mi z tym dobrze. Chce robic banalne rzeczy i dostawac za to wiecej pieniedzy, czy chce tak wiele ? :D

    • Domdom89

      Domdom89

      28 sierpnia 2019, 14:27

      hahaha mam tak samo ;D Nie wysilac sie, ale zeby zarobki byly dobre ;DDDD

  • 14chochol

    14chochol

    28 sierpnia 2019, 10:27

    Mojej siostrze przed rozmowa o prace peknal zamek w spodniach, dla szczescia zalozyla czrwone figi. Rozmowa za 10 minut. Panika bo zalezalo jej na tej pracy. Moja siostra wychodzi z zalozenia, ze co ma byc to bedzie. Poszla z majtkami czerwonymi na wierzchu. Usiadla, usmiechnela sie i torebke polozyla na kolanach. Dostala te prace. Do rzeczy koniecznych w samochodzie dorzucila igle i nitke. Powodzenia

    • Domdom89

      Domdom89

      28 sierpnia 2019, 14:27

      Haha tez bym ja zatrudnila, zdeterminowana dziewucha i widac jak sobie radzi z trudnosciami :)

  • Maratha

    Maratha

    28 sierpnia 2019, 08:49

    Poczytaj o firmie i o stanowisku, zorientuj sie jakie sa obowiazki, powinni miec job descripion. Poszukaj innych na to samo stanowisko, ot zeby sie zorientowac co jeszcze moga wymagac i pomysl jakie masz atuty ktore mozesz wykorzystac w nowej roli. No i nie stresuj sie. Idz z usmiechem i pewnoscia siebie :)

    • Domdom89

      Domdom89

      28 sierpnia 2019, 14:28

      No juz wszystko wyczytalam ;D Tak tez zrobie, ale totalnie mi sie nie chce hha trudno na godzine sie zmusze ;P

  • Laurka1980

    Laurka1980

    27 sierpnia 2019, 19:00

    Dawno nie byłam na żadnej rozmowie :) wiec wskazówek brak, ale pamietam, jak lata temu, kiedy mój mąż szukał pracy, postanowiłam napisać mi cv i list motywacyjny. Wzorem było moje cv. Nie zauważyłam, ze nie zmieniłam wszystkiego i zostało w cv które mąż zaniósł na rozmowę o prace ze jest mężatka :) po czasie pracodawca przyznał się, ze zatrudnił go właśnie przez ten śmieszny błąd :) powodzenia :)

    • Domdom89

      Domdom89

      28 sierpnia 2019, 14:31

      Do nas ostatnio wyslala CV jedna dziewczyna- brytyjka, ktorej email zaczynal sie fanny..cos tam w kazdym razie fanny to po ang ... zenski narzad plciowy hahaha zostala nawet zaproszona na rozmowe ale nie przyszla

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    27 sierpnia 2019, 17:58

    Mediolan straszny jest. Przynajmniej dla mnie. Hałas. Mnóstwo turystów. Za dużo. Wysokie ceny. Ulice chaotyczne. Źle się jeździ. Okropnosc. Hehe - to taka dygresyjka moja :) zabijam czas na przerwie w pracy.

    • Domdom89

      Domdom89

      28 sierpnia 2019, 14:33

      Mialam lot z Mediolanu i celowo ominelam to miasto i go nie zwiedzilam, bo walsnie slyszalam, ze lipa ;D

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      28 sierpnia 2019, 16:42

      My byliśmy tam chyba 3 godziny i jak wróciliśmy do Bergamo- takie ciche, spokojne, małe miasteczko, to serio odetchnęłam z ulgą :D miałam w Mediolanie też buty sobie kupić, ale zrezygnowałam, bo miałam dość tego miasta. Ot co.

    • Domdom89

      Domdom89

      29 sierpnia 2019, 16:36

      O wlasnie oni to biuro maja w Bergamo haha tam chyba lotnisko jest jak sobie przypominam stamtad lecielismy. Ja juz po rozmowie, ale ja mam jakis uraz do Wlochow strasznie mnie draznia haha