Słuchajcie jest dobrze schudłam 2,4 kg- może to niewiele ale od czegoś trzeba zacząć. Niestety chyba jednak łapie mnie dołek. Nie chce mi się codziennie szykować pojemników z jedzeniem. Powód śmieszny zwłaszcza kiedy na wadze czuć efekt. Pomocy zmobilizujcie!