Słuchajcie jest dobrze schudłam 2,4 kg- może to niewiele ale od czegoś trzeba zacząć. Niestety chyba jednak łapie mnie dołek. Nie chce mi się codziennie szykować pojemników z jedzeniem. Powód śmieszny zwłaszcza kiedy na wadze czuć efekt. Pomocy zmobilizujcie!
angelisia69
16 stycznia 2017, 04:02no to nie szykuj,i efekty znikna tak szybko jak sie pojawia.czy gotowanie dla siebie to az takie poswiecenie?
roogirl
15 stycznia 2017, 19:40A nie możesz jeść normalnego jedzenia? Ja tak robię i chudnę.