Witam Was wszystkich!
Przede wszystkim chciałam Wam serdecznie podziękować za tak duży odzew z Waszej strony pod ostatnim postem szczerze powiem, nie spodziewałam się! Naprawdę dziękuję i wierzcie mi, dałyście mi takiego kopniaka motywacyjnego! Jesteście niesamowite! Już Was uwielbiam!
A teraz przejdźmy do rzeczy. Dzisiaj wstawię dokładne pomiary i wagę, którą zobaczyłam rano... Na dzień dzisiejszy tabela wygląda tak
18.04.2018 | |
Ramię | 36 cm |
Biust | 95 cm |
Pod biustem | 85 cm |
Talia | 85 cm |
Brzuch | 99 cm |
Biodra | 111 cm |
Udo | 66 cm |
Łydka | 38 cm |
WAGA | 82 kg |
Waga mnie zaskoczyła, bo ostatnio się ważyłam i było 83 kg, więc tu miłe zaskoczenie
Co do planu na odchudzanie... dieta Vitalii plus ćwiczenia, do których muszę się zmobilizować, bo jak przed drugą zmianą nie mam z tym problemów, tak po dniówce nie mam siły na cokolwiek. Wiem, że to tylko siedzi w mojej głowie, ale w końcu ogarnę
Dziś pierwszy dzień bez żadnego podjadania, wszystko pod kontrolą. Muszę trochę popracować nad piciem wody, bo wypijam jej ok. 1,5 l. Dzień się jeszcze nie skończył, więc może coś mi się tam uda poćwiczyć. Tak w ogole co lubicie ćwiczyć? Z kim ćwiczycie?
Lecę poczytać co u Was
NoWorries
20 kwietnia 2018, 21:43Nie poddajemy sie ! Jak Ci idzie ?
DominikaKier
21 kwietnia 2018, 08:35Już wstawiam wpis, więc wszystkiego się dowiesz ;)
niezbyt_perfekcyjna
18 kwietnia 2018, 22:33Ja nie lubię ćwiczyć i tym razem postanowiłam sie do tego nie zmuszać. A z tymi zmianami to mam podobnie
NoWorries
18 kwietnia 2018, 22:28Kochana :D bo w Nas jest sila :D Waga bywa okrutna !!!!!! nie lubie jej !!!! Ciesze sie, ze dzisiejszy dzień Ci sie udal !!!! Buziak !
Kallinea90
18 kwietnia 2018, 22:17Ja poki co cwicze tylko z vitalia dopiero dwa dni a mam rozpisane 3treningi w tyg. Strasznie mi ciezko jest zmotywowac sie a jak widze kalendarz ktory mam tutaj i konkretny wybrany z gory przeze mnie dzien to jakos zbieram sie w sobie
martiniss!
18 kwietnia 2018, 21:08Blogilates na youtube. Jedyna znośna jak dla mnie. Innych nie dzierżę. Wolę obejrzeć raz, zapamiętać bądź spisać ćwiczenia i przy swojej muzyce ćwiczyć. Ale najłatwiej mi po prostu wyjść na klatkę schodową ze słuchawkami i polazic wte i wewte. Plus przysiady , wypady i skłony. Weekendy rower i wystarczy :)
DominikaKier
18 kwietnia 2018, 21:16Klatka schodowa u mnie odpada, bo mieszkam w domu, ale zobaczę co tam mają i spróbuję może jutro, bo mam na drugą zmianę, wiec chęci z rana będą :D