Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
first day :*


Na początku chce podziękować wszystkim za motywacje. To dla mnie bardzo ważne tym bardziej iż moja rodzinka uważa że dobrze wyglądem jak zdrowa kobitka. Ogólnie to oni nie są szczupli i lubią po jeść. Ale nie o nich tu tylko o mnie vitaliowiczki ! Właśnie jestem po śniadanku : 1,5 kromki chleba żytniego z twarożkiem z przyprawami. Do tego kawa zbożowa z odrobiną mleka bez cukru.Dałam radę :) i jestem z SB bardzo dumna :* dziś rano mój braciszek przyszedł do mojego pokoju i przyniósł mi słodycze a ja odmówiłam  ) mały sukcesik. Wieki powrót Mel B już niebawem :) buziaczki i trzy mam za was mocno kciuki dacie rade a wszystkim innym opadną kopary jak was zobaczą :)