Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
first day :*
8 grudnia 2013
Na początku chce podziękować wszystkim za motywacje. To dla mnie bardzo ważne tym bardziej iż moja rodzinka uważa że dobrze wyglądem jak zdrowa kobitka. Ogólnie to oni nie są szczupli i lubią po jeść. Ale nie o nich tu tylko o mnie vitaliowiczki ! Właśnie jestem po śniadanku : 1,5 kromki chleba żytniego z twarożkiem z przyprawami. Do tego kawa zbożowa z odrobiną mleka bez cukru.Dałam radę :) i jestem z SB bardzo dumna :* dziś rano mój braciszek przyszedł do mojego pokoju i przyniósł mi słodycze a ja odmówiłam ) mały sukcesik. Wieki powrót Mel B już niebawem :) buziaczki i trzy mam za was mocno kciuki dacie rade a wszystkim innym opadną kopary jak was zobaczą :)