Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ciągle jestem :-)


Oczywiście ciągle też na diecie. Jak widać a pasku po 8 dniach ubyło mi 2 kg. Tak pokazuje waga. Czuję jednak że sa to takie bardzo dobre 2 kg bo spodnie i ciuchy zrobiły się dużo luźniejsze. Do soboty (czyli aż 6 dni) wytrzymałam na  I fazie dukana. Dzisiaj kończę trzeci dzień na warzywach a od jutra białe dni. Trochę się ich  boję bo dość szybko mi się przejadły serki , jajka i jogurty naturalne. Na warzywach było fajnie bo i możliwości kombinacji dużo. Na necie znalazłam pełno przepisów. Jeden fajniejszy od drugiego. Już mi się marzą gołąbki , leczo czy dukanowski bigosik. Niestety to dopiero za trzy dni. UUUUUUU. Jak ja to wytrzymam ????  Dzisiaj jestem drugi dzień na zwolnieniu (do jutra) bo w piątek miałam zabieg chirurgiczny usuwania dolnej ósemki. Pozwolicie że oszczędzę Wam szczegułów. Zresztą sama wolałabym o tym dniu szybko zapomnieć. Ciąglę jestem na antybiotyku, Ketanolu a moja twarz wygląda dość dziwnie (jeszcze została opuchlizna). No i ludzie się na mnie dziwnie patrzą na ulicy. Najgorzej było w sobotę , dzień po zabiegu - aż jedno oko miałam takie malutkie tak mi napuchła lewa strona twarzy. No i jak tu cieszyć się dniami warzywnymi skoro prawie nic nie mogłam jeść? Tylko jakieś papki i rozgotowane warzywa - byle było miękkie i nie wymagało zbytniego rozchylania ust. No ale w piątek idę na ściągnięcie szwów i akurat będą dni warzywne. Poszaleję sobie :-0. Miłego wieczoru. Pozaglądam trochę do was.
  • Patunia1979

    Patunia1979

    13 stycznia 2011, 11:16

    ...gratuluję ,że tyle wytrzymałaś -ja niestety nie mogę stosować tej diety,bo zaraz mam okropne, nie do wytrzymani bóle głowy... Ale trzymam kciuki w dalszej walce. co do ząbka to kto ci to robił ...miałaś jakieś dłutowanie kości czy co,ze tak strasznie wyglądasz i się czujesz??? To była górna ósemka??? W każdym razie życzę szybkiego gojenia się rany.

  • dora77

    dora77

    12 stycznia 2011, 09:05

    czyli obie walczymy ze swoim jojo ehhhhhhhhhhhh ja kiedys też nosiłam okulary ale przestawiłam sie na soczewki, pa