Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień do kitu


Inaczej nie mogę go nazwać. Macie czasmi takie uczucie jakby cały świat był przeciwko Wam? O złośliwościach przedmiotów martwych i żywych (czyt. dzieci) nie wspomnę bo szkoda gadać. Dobrze, że już po północy i jest nowy dzień. Mam nadzieję, że będzie lepszy.
 
  • endo

    endo

    13 listopada 2007, 09:13

    no co ty, zapomnij o dacie a będzie dobrze, może nawet lepiej niż wczoraj.

  • Psylwia

    Psylwia

    13 listopada 2007, 08:55

    Dla mnie 13 zazwyczaj jest szczęśliwy. Mam nadzieję że i dla Ciebie będzie. Co do studiów - nie studiuję ekonomii a zarządzanie (specjalizacja gospodarowanie i obrót nieruchomościami). Na i po 3 roku mam zamiar ukierunkować się na wycenę nieruchomości. Filozofię nie mam pojęcia po co nam dali, całe szczęście tylko jest przez jeden semestr. Pozdrawiam :-)

  • joanna35

    joanna35

    13 listopada 2007, 00:28

    Oj mamy mamy takie wrazenie a ja to już w nadmiarze:/ wiec Cie rozumiem...mam nadzieje ze wtorek będzie dla nas lepszy:) miłej nocki:)