Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jakoś do przodu :-)


Z dietką staram się. Nie powiem że nie.
Może nie do końca mi to wychodzi i za często ulegam pokusom ale nie jest też tak źle. Dzisiaj na wadze 63,5 kg.

 Czyli mała poprawa :-)
W poniedziałek byłam po raz pierwszy na tym urządzeniu masującym. Masaż trwał godzinę i przyznam że bardzo mi się podobało. Wykupiłam od razu karnet na 10 wejść (plus jedno gratis). Na drugi dzień strasznie bolały mnie łydki i ręce. Wczoraj poszłam drugi raz i dzisiaj nie czuję już aż takiego bólu ale dosyć mocno (tym razem) bolą mnie mięśnie brzucha. Podobno efekty zanikającego (!!!) cellulitu i wygładzenia skóry zaczyna się widzieć już po 4-5 wizytach. Pożyjemy, zobaczymy :-) Pierwszy karnet  należy "wychodzić" co drugi dzień czyli po 3 razy w tygodniu. Potem można już chodzić po dwa razy na tydzień Wiadomo że jak po 11 wejściach efektów (widocznych) nie będzie to drugiego karnetu nie wykupię ale Pani zapewniała mnie że nie zdażył jej się ani jeden przypadek (a ma otwarte studio od prawie roku) zeby nie było efektów.
Generalnie masaż polega na pobudzeniu limfy i zaczyna się go od stóp a kończy na rękach. Ważny jest kierunek obrotu bębna masującego  - musi być zgodny z zasadą "do góry".  Łącznie w ciągu programu masującego który trwa godzinę przyjmuje się 15 różnych pozycji po 4 min. masażu na każdą częśc ciała (pozycję).Nie umiem tego wszystkiego dokładnie opisać ale wygląda i brzmi rozsądnie (pokrywa się ze słowami mojej masażystki u której byłam, dotyczącymi przepływu limfy).
Jutro idę znowu. Mam nadzieję nie tyle na schudnięcie z wagi ale na wymodelowanie sylwetki i pozbycie sie teko okropnego cellulitu. Jeżeli do tego zmobilizuję się z dietą to być może coś osiągnę!!!

Na razie cieszmy się weekendem i przepiękną pogodą!!!!!

  • Desperatka75

    Desperatka75

    10 maja 2009, 10:38

    <img src="http://tmp3.glitery.pl/gify/129/34/3----Udanej---niedzieli-8850.gif">

  • Lemika

    Lemika

    8 maja 2009, 12:42

    Kurczę kusząca propozycja z tym rowerem ale wiesz u mnie weekend równa się robota w ogrodzie. W w niedzielę jeszcze obiecałam mamę wziąć do spa bo jej sauna na bolącą rękę pomaga. Także nie dam rady w ta niedzielę na pewno. W ogóle przez ten dom to teraz na nic nie mam czasu no ale trzeba tam zrobić koniecznie porządek :-) Pozdrówka. A na plac wychodzisz?

  • dgamm

    dgamm

    8 maja 2009, 11:35

    i dzisiaj na wadze 56,60kg - no, ale Mamuska dzisiaj wyjeżdża, więc dzisiaj juz jestem na swojej diecie na 100%... bo kiedy ja w końcu dojde do mojej wagi 47kg??? Buziaki.PA!

  • justynaw1975

    justynaw1975

    8 maja 2009, 10:38

    a to nie jest czasem rollmatic takie urządzonko na którym się siedzi???? opis podobny do tego właśnie urządzenia. NApisz jak to wygląda i koniecznie jak się czujesz tzn. czy juz coś widzisz. Buźka i miluśkiego weekendu...

  • obtulanka

    obtulanka

    8 maja 2009, 10:05

    O tak!Pogoda się poprawia z godziny na godzinę.Fajny ten masaż z tego co tu czytam.U nas nie ma takich cudów.Za mała miejscowość.