Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolejny dzień na plus :)


Z fitnessem się trzymam, z dietą się trzymam... początek niezły, oby tylko zapał mi nie spadł;). Na fitnessie dzisiaj Brzuch, Nogi Pośladki, po plecach ciekło, ale wierzę, że warto :) Nieco dołujące było to, że byłam najgrubsza w grupie  , ale pocieszam się ,ze tylko do czasu, forma jeszcze przede mną :) i muszę się sprężać, żeby potrwało to jak najkrócej.
Pomyślałam, że będę spisywać co zjadłam w ciągu dnia, będzie mi łatwiej trzymać kalorie w ryzach :)

Śniadanie -  3 x  pieczywo  chrupkie  z serkiem  i  wędzonym  łososiem ok.  280 kcal
II  Śniadanie ,  koktajl  truskawkowy, na kefirze  ok.  160 kcal
Obiad  -  krupnik,  chudy, nie mam pojęcia  ile kcal,  ok .  300 kcal
Kolacja  -  krupnik,  ok.  300 kcal
1 kawa -  50 kcal
Razem: 1190