Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
urodziny i dzieciaki z latarniami


Urodziny miałam nadzwyczaj udane(impreza) :D

otrzymałam masę życzeń i uścisków. Na prezenty żadne nie liczyłam, zwłaszcza od mojego lubego, bo oboje stosunkowo często czymś się obdarowujemy. Można powiedzieć, że moje urodziny trwają cały rok ;) ale i ja robię co tylko mogę,żeby mój Martin był szczęśliwy. Z resztą nawet mnie uprzedził, że niczego dla mnie nie przygotował, żebym nie była zawiedziona...
A jednak po pracy zaskoczył mnie tym: 


czyż nie są piękne?? To najpiękniejsze kwiaty jakie kiedykolwiek dostałam!!!!!
a najlepsze jest to, że Martin z założenia, kwiatów nie kupuje, bo uważa to wa wyrzucone w pieniądze, bo przecież kwiaty więdną... na szczęście mam takie samo zdanie;)ale to nie zmienia faktu, że taki przepiękny bukiet sprawił mi wiele radości !!:D a jeszcze bardziej zaskoczył, bo pamiętam jeszcze jak dostałam od niego ze dwa lata temu pierwszy bukiecik, to powiedział, że to pierwszy i ostatni , hahhaa

wieczorem wpadli jeszcze goście, posiedzieliśmy, popiliśmy, pośmiali.. bardzo fajnie spędzony czas. 

Największym wzruszeniem dnia był sms z życzeniami od córki M. , która napisała mi, że w tak krótkim czasie (znamy się od roku) -bin ich ihr ans Herz gewachsen- czyli że zżyła się ze mną, ale ujęte tak, że znalazłam miejsce w jej sercu!. Straszliwie to miłe było... 

A największą radochą dnia były dzieciaki pukające co chwila do drzwi z latarniami w rękach i piosenką na ustach :D poniżej dodam video, żebyście miały wyobrażenie... ogołociły dom ze słodyczy , hahaha niech im będzie na zdrowie :)
pryz pierwszej śpiewającej grupce się yagalopowałam i dałam im więcej, potem w sumie przyszło ich chyba z 50 :o były momenty, że jedna grupka śpiewała, a kolejna już czekała na ulicy, żeby podejść(smiech)
a to piosenka, którą najcyęściej śpiewają: chociaż mnie najbardziej podoba się ta z tekstem, że tu mieszka bogaty pan, który nam coś da ;)

chociaż mnie najbardziej podoba się ta z tekstem, że tu mieszka bogaty pan, który nam coś da ;)

ok, teraz kolejne dni reszty życia, oby i wasze były tak udane i szczęśliwe jak moje :) 

trzymajcie się chudziny ciepło (zakochany)

  • lukrecja1000

    lukrecja1000

    23 listopada 2016, 09:56

    Komentarz został usunięty

  • agataweronika

    agataweronika

    14 listopada 2016, 16:16

    Najlepszego!!! :) piękny dzień i kwiaty :)

  • Berchen

    Berchen

    13 listopada 2016, 11:45

    hallo, jeszcze raz - jest jeszcze jeden Martin - nie ma nic wspolnego z St. Martin i nic z Martinem Lutherem Kingiem - nazywal sie Martin Luther - reformator kosciola, w wyniku powstal kosciol evangelicko luteranski, przetlumaczyl biblie na jezyk niemiecki i reszte poczytaj w wikipedii - https://pl.wikipedia.org/wiki/Marcin_Luter Pozdrawiam

    • dorciaw1980

      dorciaw1980

      13 listopada 2016, 11:46

      O, dziekuje Ci :)

  • Berchen

    Berchen

    13 listopada 2016, 11:07

    Wszystkiego najlepszego na urodziny i ciesze sie za zdobylas serce corki partnera, zycze wam powodzenia.

  • Berchen

    Berchen

    13 listopada 2016, 10:59

    Hallo, poczytalam twoj wpis o Martinie i widze ze faktycznie nie wiesz o co w tym chodzi - Pracuje w evangelickim przedszkolu i tak samo jak w katolickim swietujemy dzien "Sankt Martin". St. Martin to byl rycerz, ktory widzac biednego zebraka zima zdjal swoj cieply plaszcz, rozcial go na pol i podzielil sie swoim cieplym plaszczem z zebrakiem - ta historie opowiada tez dziecieca piosenka "St. Matrin" . Laterne - czyli lampy sa symbolem swiatla - ciepla. Na poczatku takich pochodow z lampami czesto widzimy rycerza na koniu. W przedszkolu spiewamy ta piosenke odgrywajac poszczegolne sceny tej historii. Z Martinem <Luther Kingiem nie ma to nic wspolnego - ten walczyl o prawa czlowieka w Ameryce. Pozdrawiam z Saarland.

    • dorciaw1980

      dorciaw1980

      13 listopada 2016, 11:49

      No w koncu troche mi sie rozjasnilo :) dziekuje

  • jamida

    jamida

    13 listopada 2016, 00:06

    Wszystkiego naj naj naj

  • PaniKaKa

    PaniKaKa

    12 listopada 2016, 23:47

    Wszystkiego, co najlepsze! :) Tak przepiękne kwiaty!

  • Trollik

    Trollik

    12 listopada 2016, 18:55

    Piekny bukiet i wszystkiego najlepszego, w Austrii sa pochody z latarniami, ale dzieci nie chodza po domach...ich gehe mit meine laterne to jedna z ulubionych piosenek mojej corki

    • dorciaw1980

      dorciaw1980

      12 listopada 2016, 22:43

      dziekuje :) jak mieszkalam we frankfurcie, to tez na ulicach widywalam tylko... a gdzie Ty mieszkasz?

    • Trollik

      Trollik

      13 listopada 2016, 09:27

      mieszkam w okolicach Linz

    • dorciaw1980

      dorciaw1980

      13 listopada 2016, 11:54

      Oj, no to calkiem inne rejony. Ale fajnie, ze do Polski masz tak blisko :)

    • Trollik

      Trollik

      13 listopada 2016, 14:14

      do moich rodzicow ok 1000 km

  • angelisia69

    angelisia69

    12 listopada 2016, 16:47

    czyli super ;-) bardzo milo uslyszec takie slowa od pasierbicy,bo zazwyczaj nowe kobiety w zyciu maja z corkami zle relacje.Pozdrawiam serdecznie

    • dorciaw1980

      dorciaw1980

      12 listopada 2016, 22:41

      tak, zwlaszcza, ze obecnego partnera mamy nie znosi i ucieka jak moze od kontaktow z nim.. a tu wyraznie czuje, ze dobrze czuje sie w naszym towarzystwie i chetnie spedza z nami czas...

  • Ebek79

    Ebek79

    12 listopada 2016, 16:38

    Bukiet przepiękny!!!!!!!

  • Ebek79

    Ebek79

    12 listopada 2016, 16:37

    No to wyjaśniła się nam sprawa z świętym Marcinem:) U nas też dzieciaki chodziły z lampionami:)

    • dorciaw1980

      dorciaw1980

      12 listopada 2016, 22:39

      tak prawde mowiac do konca nadal tego nie kapuje, bo w ewangelickich landach chodzi o martina lutera kinga, a w katolickich o swietego Marcina... i byc tu madry ;) a juz o co z tymi rogalami chodzi, to wcale nie wiem... ale podejrzewam, ze po prostu tradycja, jak uszka na wigilie.