Jak na razie jestem bardzo z siebie zadowolona. Co prawda waga nie spada, ale trzeba być cierpliwym W ogóle nie ciągnie mnie do słodyczy, no prawie w ogóle, ale nawet jak pomyślę o zjedzeniu czegoś słodkiego to jestem silna i tylko na myśleniu się kończy Oby tak dalej. Mam nadzieję, że do świąt będą jakieś efekty i będę zadowolona jeszcze bardziej
heili
19 listopada 2014, 09:57powodzenia:))