Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 11



Dzień wolny od pracy , jadę dziś z synem kupić mu buty na wyjazd Harcerski w ferie .

Wstąpię też do rosmana żeby sobie coś kupić .

A w poniedziałek jestem umówiona do fryzjera , normalnie idę ściąć włosy na króciutko , a mam w tej chwili długie włoski , ale ja już tak mam że raz zapuszczam po dwóch trzech latach znów ścinam i tak w kółko , tym razem chyba już zetnę i nie będę już zapuszczać , bo moje włosy nie nadają się aby były długie , bo muszę je mieć cały czas spięte , są bardzo gęste i puszą się więc wyglądam jakbym miała szopę na głowie ;) a jak są krótkie to jest ok ;)


Pozdrawiam was słoneczka ;)



  • DorotaO35

    DorotaO35

    11 stycznia 2014, 16:43

    Ja też tak mówiłam jak zapuszczałam , że już ich nie zetnę ;)......ale co tam to tylko włosy ;)

  • Stokrotka19822

    Stokrotka19822

    11 stycznia 2014, 16:35

    Heh to ty tak jak ja z tymi włosami jak mam krótkie to chce długie więc zapuszczam a potem znów ścinam :D ale teraz zapuszczam i nie mam zamiaru ścinać a czy wytrzymam to się okaże teraz mam do ramion już :)

  • DorotaO35

    DorotaO35

    11 stycznia 2014, 10:32

    Wypróbowałam już wszystko i nic nie pomaga na ujarzmienie ich !

  • Isfet

    Isfet

    11 stycznia 2014, 10:29

    Miłego dnia :) co do włosków to nie ścinaj ! może się puszą bo źle je pielęgnujesz, albo jesteś kręcona/falowana ;) sama miałam problem z mega puszeniem, ale prawidłowa pielęgnacja działa cuda ;)

  • balbenia

    balbenia

    11 stycznia 2014, 09:54

    Trzymaj się cieplutko:)

  • ASIAROM

    ASIAROM

    11 stycznia 2014, 09:43

    też mam grube włosy wiem o czym mówisz...

  • grgr83

    grgr83

    11 stycznia 2014, 09:43

    To udanej wizyty u fryzjera, byś była zadowolona z newgo wyglądu :)

  • ewakatarzyna

    ewakatarzyna

    11 stycznia 2014, 09:31

    Mam tak samo z włosami. Zapuszczam, a potem ścinam. Ale generalnie w krótkich jest wygodniej.