Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 37


Dziękuję , dziękuję za te komentarze , jest mi lepiej i dało mi dużo do myślenia .

Wczoraj już było ok , trzymałam się diety ( nie chce być już gruba ).

Muszę schudnąć , bo jeśli mam jeszcze pracować 30 lat do emerytury , z  tym nadbagażem , nie dożyję tej emerytury , prędzej się rozsypię :/


Jutro zaczynam urlop ;)

  • Kajzera2

    Kajzera2

    7 lutego 2014, 07:54

    Miłego "ruchliwego" odpoczynku, życzę dużo endorfin i zadowolenia.

  • ewakatarzyna

    ewakatarzyna

    6 lutego 2014, 16:50

    Dasz radę. A chwile zawahania i wpadki będą sie zdarzać. Są wpisane w dietę :)

  • vitalijka000

    vitalijka000

    6 lutego 2014, 12:11

    Doroto i tak już schudłaś swoje, teraz tylko więcej i więcej. Będzie git malina! ;)

  • annajoanna3

    annajoanna3

    6 lutego 2014, 11:20

    Widze ze wrocilas na dobre tory :) motywacja ok :) oby tak dalej ...trzymam kciuki

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    6 lutego 2014, 09:57

    Pięknie że zaczełaś znów myśleć optymistycznie, działaj, nie warto się cofać w złym kierunku