Cześć i czołem :) Czwartek, czwartunio, czwarteczek ... i weekend! (no, jeszcze praktyki jutrzejsze, ale ważne, że to już nie będzie szkoła!) W szkole coraz więcej nauki, normalnie zgłupieć idzie. Dobrze, że jeszcze poza dzisiejszym czwartkiem ciąg; poniedziałek-wtorek-środa i dość! Ferie ... w czwartek idę wreszcie oddać krew, do czego przymierzam się już od jakiś 3 miesięcy, ale ciągle coś wypadało 'a to sprawdzian, a to się rozchorowałam'. Mam nadzieję, że teraz wszystko pójdzie po mojej myśli.
Poza tym @ się 'zbliża'. Ostatnio na jakimś forum czytałam komentarze(nie wszystkie! kilka 'znawczyń' się wypowiadało), że dziewczyny mające okres/będące przed okresem wmawiają sobie, że są głodne, same chcą jeść i to jest ich wymówka, i takie tam farmazony. No i tak doszłam do wniosku, że ta, która nie myśli o ciągłym jedzeniu przed okresem jest szczęściarą, hah! Ja osobiście jestem dwa tygodnie przed, a już jem odrobinę więcej - nic 'zakazanego' wszystko normalnie, tylko w odrobinie większych ilościach. Ponadto metabolizm mi szwankuje, i jestem strasznie wzdęta, co jest mega wkurzające/dołujące :/ ... - ale to nie koniecznie przez @, tylko ogólnie ... i nie wiem co mam z tym zrobić :/ ... piję czerwoną herbatę, jem regularnie, staram się pić wodę i ... praktycznie nic ...
giovanna0106
22 stycznia 2015, 15:31dzieci jak mają wzdęcia to podaje się im do picia różne herbaty ziołowe np. z koprem włoskim ;) no i jedz dużo błonnika, on pomaga. znalazłam jeszcze coś takiego: Kminek z miodem. Zmiel łyżkę nasion kminku i wymieszaj z połową łyżki miodu. Miksturę jedz po każdym posiłku. Zmielony kminek możesz też wymieszać z łyżką otrąb, a potem posypać nim kanapki, surówkę lub sałatkę. Napar z jałowca. Łyżeczkę suszonych jagód jałowca rozdrobnij w moździerzu. Zalej szklanką wrzątku. Parz 5 min pod przykryciem. Taki napar pij trzy razy dziennie po jedzeniu. Kuracja nie powinna trwać dłużej niż 6 tygodni – potem zrób dwutygodniową przerwę. Herbatka z bazylii. Łyżkę suszonych liści bazylii zalej szklanką wrzątku. Parz pod przykryciem 15–20 min. Przecedź napar. Wypijaj po pół szklanki bazyliowej herbatki trzy - cztery razy dziennie, zwłaszcza po jedzeniu produktów o działaniu wzdymającym (takich jak kapusta, czy cebula). Bazylia działa, próbowałam kiedyś.. Jest okropna, ale skuteczna :P powodzenia Kochana :*