Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejny dzień ;)


Dalej trzymam się nie jedzenia słodyczy i ruchu, więc nie jest źle, jednak z dietą średnio. Słodycze zastępuję otrębami/ musli i chyba trochę przesadzam

Manu:
śniadanie : standard jogurt, otreby,musli jablko, kawa - 300
jablko, kawa waniliowa, ( platki czekoladowe! ;/) - 400
zupa, kanapka- 300
kanapka- 200
jogurt, musli, otreby- 250
Razem :  1450

Ruch :
 turbo spalanie zaraz jeszcze trochę się porozciągam. 

Czuję się lepiej.. dużo lepiej. Chciałabym żeby taki tryb życia już mi pozostał. Widzę, że zrzucanie kilogramów w takim tempie potrwa dłużej niż miesiąc, ale jestem cierpliwa. Jutro wyrzucę z menu te płatki czekoladowe. Fakt normalnie nie jem ich dużo bo jakąś garść dziennie, ale zobaczę jak będzie bez nich. 


Ahh jak marze o takich nogach. 

Menu na jutro
7.00 śniadanie : standard
10;30 - bułka
13;30 - jabłko
15;30 warzywa + makaron
17;30 - kawa, płatki owsiane


  • nulla87

    nulla87

    13 marca 2013, 20:58

    Hmm niby w bilansie się mieścisz ale nic wartościowego w tym Twoim jadłospisie. Te płatki są dobre raz na jakiś czas, jak nie mamy co zjesc.. są troche "puste" ;>

  • haveheart

    haveheart

    13 marca 2013, 20:00

    sprobuj ograniczyc musli , platki i takie glupoty w ktorych jest pewnie duzo cukrów, wiecej warzyw kochanienka;))