Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
JEST PIERWSZY SUKCES(IK)


Jestem na dietce dopiero od wtorku, waga ani drgnie, ale jest pierwszy sukces!! Wszystko zaczęło się od problemu z czarnymi eleganckimi spodniami, w które mieściłam się zawsze, a ż przyszedł wreszcie ten dzień ( obrzydliwe wredne spodnie bez stretchu ) Kupiłam więc sobie nowe, a co, każda okazja do zalupó jest dobra no nie? W trakcie euforii spowodowanej cenami w Royal Collection nie zauważyła tylko że sa za długie. Wyciągnęłam więc stare spodnie żeby sprawdzić jaką mają długość i odruchowo je założyłam. WESZŁY i nie były nawet strasznie obcisłe. Okazuje się więc, że brzuszek nieco zmalał, "odpuchłam" i chociaż waga jeszcze nie drgnęła, to już mam swoój mały sukcesik.
  • Izzaa

    Izzaa

    11 marca 2007, 16:14

    Gratulacje!!! tak dalej:))