to znaczy, że waga zaczyna powolutku spadać no i brzuchol opadł i jest ładniejszy. Dietkuję od tygodnia i wiem że bardzo malo zrzuciłam nawet nie powiem Wam ile bo wstydzę się ze tak mało, ale jestem przed okresem więc zawsze wtedy rosłam i rosłam a teraz trochę mniej, więc chyba idzie ku lepszemu. Boję się tylko czwartku tłustego bo wiem że chyba nie dam rady i wsunę trochę pączków.
Tymczasem pozdrawiam wszystkich
Cordia
30 stycznia 2008, 10:02Nie przejmuj się - ja tez zamierzam pogrzeszyć i pobróbować słodkości w tłusty czw. W końcu - kończy się karnawał. A Twoja waga - jest super - ja to mogę pomarzyć na razie o 57 kg - tyle ważyłam 11 lat temu - ufff... Trzymaj się cieplutko. Pa <img src="http://img174.imageshack.us/img174/288/duzabuzkamachaot4.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
marrinaa
30 stycznia 2008, 09:55powodzenia jutro- oby nie byl to dzien zemdlenia i zlego samopoczucia. i zeby na samych paczkach sie skonczylo! dopuszczam do glosu tez faworki, ale zadnych czekolad o nie :)
Marion1987
30 stycznia 2008, 09:20wiem, że zasługuję na lepszego. nie wiem tylko dlaczego aż tyle z nim byłam (2lata). Błędy młodości... Dzięki temu jestem duuużo mądrzejsza:)
krowka86
29 stycznia 2008, 21:00a raczej puchnę :) no ale damy rade :) a tłustego czwartku się nie bój :) zjemy po pączku i tyle :) przecież nam tez się należy :)
laksa1960
29 stycznia 2008, 13:55bardzo dziekuje za zyczenia!!!!! ja tez uwielbiam prace w ogrodzie.Kochana musisz widziec ,ze kazda najmniejsza utrata wagi bardzo cieszy i nie ma sie co wstydzic ,ze ubylo Ci pare deko,to tez super wynik!!!!!!gratuluje i zycze dalszych wspanialych sukcesow,pozdrawiam serdecznie Zosia