Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwszy tydzień za mną - podsumowanie + przepis
na pyszny sok!


Jeżeli chodzi o wagę - ważyć będę się jutro, mierzyć również :) Jeżeli chodzi o ćwiczenia, mogło być lepiej, najlepiej będzie, od 7-go - wtedy wracam na siłownię. Jeżeli chodzi o jedzenie - jestem zadowolona! Co prawda ostatnie 2 dni jadłam nie do końca tak, jak bym chciała, posiłki były w biegu, nieprzemyślane, ale nie zjadłam nic niezdrowego, żadnych słodyczy, fast foodów, etc. Jutro porządnie się wyśpię i wracam do ćwiczeń z Mel. Trzeba się ogarnąć, w końcu do wielkiego dnia zostały 42 dni :) 

Bilans dnia dzisiejszego: 
Śniadanie: owsianka z mandarynkami (ok.300 kcal)
Przekąska: 1 gruszka (ok. 70 kcal)
Obiad: ciemna bułka+ serek Delikate z Biedronki+2 jajka (ok. 560 kcal)
Podwieczorek: 2 mandarynki (ok. 60 kcal)
Kolacja: 2 kromki chleba orkiszowego z masłem, żółtym serem, pomidorem, kiszonym ogórkiem i ketchupem (ok. 464 kcal)

Podjadłam: 1 smażony pieróg z kapustą i grzybami (ok. 90 kcal)

Dzisiaj za dużo pieczywa, ale to przez to, że od rana w biegu i nie zdążyłam przygotować nic konkretnego na obiad... I tak cieszę się, że jak na razie wytrwałam w swoich postanowieniach. 


A na koniec dnia dzisiejszego dzielę się z Wami przepisem na jeden z moich ulubionych soków: truskawka, kiwi i jabłko.

Do sokowirówki wrzucamy jabłka (ilość zależy od ilości, którą chcecie wypić). Zwykle wrzucam około 5 na pół litra soku. Następnie wyciśnięty sok z jabłek blendujemy z garścią truskawek i 1 kiwi. Jest przepyszny! A do tego bardzo zdrowy. Głównie dzięki witaminie C. A w tym soku jej pod dostatkiem - właśnie w truskawkach. Bo truskawki zawierają jej o wiele więcej niż cytryna :) Z kolei jeden owoc kiwi może zaspokoić dzienne zapotrzebowanie na tę witaminę. W skrócie: co zyskujemy dzięki takiemu połączeniu? Po pierwsze - odporność organizmu na wszelkie infekcje. Po drugie - regulację przemian materii oraz oczyszczenie organizmu z substancji trujących. I po trzecie - kwas foliowy wpływa bardzo korzystnie na system nerwowy i pracę mózgu. A kiwi hamuje apetyt na słodycze!
Całość: około 210 kcal


Miłego wieczoru! :)
  • x001x

    x001x

    2 stycznia 2014, 19:36

    1 smażony pieróg 900 kcal?! A nie 90?:-)