Fast foody i to podrzędne to się nie dziwę, bo spodziewałam się takiego czegoś. Ale najgorsze jest jak idziesz do restauracji ale takiej droższej i okazuje się, że podają ci świństwa albo przeterminowane produkty. Niestety tak się dzieje. Płacisz grube pieniądze za obiad a okazuje się, że płacisz za odgrzewane jedzenie albo przeterminowane.
Mnie to nie szokuje,spodziewałam się tego w sumie;P
awalyna
14 września 2013, 10:05
ja również miałam praktyki w jednej restauracji hotelowej, który posiada 4 gwiazdki, może nie było aż tak źle jak tutaj , ale też nie szanowali czyjegoś zdrowia, w kuchni pod nieobecność prezesów, czy kierownika można było palić czy coś, nie wspomnę o myciu naczyń.. masakra.
Moja koleżanka miała praktyki w restauracji, też mi opowiadała jakie perełki dawało się ludziom. Ale jednak widzieć to na własne oczy.. fuj.
Rin89
14 września 2013, 02:45
Oczom nie wierzę. Na szczęście praktycznie w ogóle nie jadam fast foodów, a jak już mam ochotę to robię sobie domowego burgera z filetem z kurczaka. Dużo smaczniejszy i zdrowszy.
natka0926
19 września 2013, 01:28odrzuca na pewno..
Eilleen
16 września 2013, 08:27Fast foody i to podrzędne to się nie dziwę, bo spodziewałam się takiego czegoś. Ale najgorsze jest jak idziesz do restauracji ale takiej droższej i okazuje się, że podają ci świństwa albo przeterminowane produkty. Niestety tak się dzieje. Płacisz grube pieniądze za obiad a okazuje się, że płacisz za odgrzewane jedzenie albo przeterminowane.
lola7777
14 września 2013, 12:09Szok.
Lidia1993
14 września 2013, 10:27Mnie to nie szokuje,spodziewałam się tego w sumie;P
awalyna
14 września 2013, 10:05ja również miałam praktyki w jednej restauracji hotelowej, który posiada 4 gwiazdki, może nie było aż tak źle jak tutaj , ale też nie szanowali czyjegoś zdrowia, w kuchni pod nieobecność prezesów, czy kierownika można było palić czy coś, nie wspomnę o myciu naczyń.. masakra.
fadetoblack
14 września 2013, 09:20Moja koleżanka miała praktyki w restauracji, też mi opowiadała jakie perełki dawało się ludziom. Ale jednak widzieć to na własne oczy.. fuj.
Rin89
14 września 2013, 02:45Oczom nie wierzę. Na szczęście praktycznie w ogóle nie jadam fast foodów, a jak już mam ochotę to robię sobie domowego burgera z filetem z kurczaka. Dużo smaczniejszy i zdrowszy.
natasza333
14 września 2013, 00:02tragedia, że takie rzeczy dzieją się w XXI wieku...
Micaelcia
13 września 2013, 23:37Ech.. Nic mnie już nie zdziwi.