Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mój brzuch moje mini zmiany = samozaparcie

Cześć

Dzisiaj chciałam wam opisać jak to było ze mną i z tym moim ''FIT'' brzuszkiem hehe 

Od 3 lat narzekałam na swoją figurę do diety podchodziłam 145454 razy  ćwiczyłam potem motywacja spadła.. a jak spadła motywacja zaczełam znowu podjadać i tak w kółko co za tym idzie moja waga rosła. Dokładnie 23,01,2015 roku wskoczyłam na wagę i pokazało się 63,5 kg ;( ! była rozpacz gniew , obrzydzenie do samej siebie. Postanowiłam się odchudzać znowu  oczywiście z marnym skutkiem bo jak schudłam już do 58,5 kg znowu motywacja spadła i żarłam . A czemu tak żarłam ? mój chłopak też ćwiczy i je wszystko co idzie na mase . Te kolacyjki z nim by mnie chyba wykończyły ;D chyba każda to zna tak . Jednak wiedziałam , że muszę coś z tym zrobić i tak cały rok sobie tłumaczyłam .. Magda masz czas .. Magda nie jest tak źle.. albo robiłam tak , że rano zjadłam fit śniadanko a na wieczór (z chłopakiem) wciągałam 4 kawałki pizzy  :O . Tak naprawdę ogarnęłam się w tą zimę cały grudzień trzymałam się ostro wagi ... bez zmian 58.. 57 .. Przyszły święta oczywiście się pojadło ale nadal ćwiczyłam . Ku mojemu zaskoczeniu waga nie wzrosła.. I tak ciągnę to nadal.. na tą chwilę ważę 55,5 ale dużo ćwiczę .. i widać zmiany nie podjadam tak jak wcześniej czuję pełną mobilizację do  treningów . Jak wspominałam we wczorajszym poście napiszę wam dokładnie co ćwiczę . A więc do dzieła 

Mój trening rozpoczyna się w poniedziałek a kończe w piątek .. Trwa on godzinę dziennie czasami zdarza się , że ćwiczę półtora godziny . Ćwiczę to samo dzień w dzień czasami coś zmieniam 

Pośladki (kocham tą część ciała ! i bardzo mi na niej zależy ) 

* Mel B pośladki 

 * 50 - 100 przysiadów dziennie 

Brzuch * Abs mel b * Mel b ćwiczenie spalające tkankę tłuszczową * A6W 

Uda * Chodakowska wewnętrzna strona ud 

Boczki * Tiffany R. * 20 razy na każdą stronę 

Do tego biegam , skaczę na skakance i wykonuję treningi spalające tkankę tłuszczową! 

Moje ciało obecnie 

Postaram się poszukać zdjęć takich przed i je razem połączę :) wierzcie mi , że sadełka było ;( Pozdrawiam was moje kochane i życzę udanego wieczoru