Witam, oj dawno mnie nie było. U mnie zmiany, nowa praca, problemy zdrowotne w rodzinie i ogólnie brak czasu. Pomimo przeciwności waga powoli spada , dziś waże 75,1 kg. Kiedyś to waga marzenie dla mnie, a teraz myśle że będę się starać zejść do 70 kg. Czekam aż będzie cieplej i będę mogła więcej spacerować.