Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
blee


dokladnie jak w tytule.Czuje sie bleee...leze caly dzien w lozu.Meza tez rozlozylo- moze i fajnie byloby tak razem lezec- tylko ze kurde-tak kaszlemy tak ciezko dyszemy...ta dyszemy dyszemy- to wcale nie przejezyczenie...Oczy pozalzawiane...moznaby powiedziec swiata nie widze...Najgorzej ze nic nie moge odksztusic...Cholera tylko tego chorobska mi teraz brakowalo...
  • marii1955

    marii1955

    11 stycznia 2013, 00:02

    A jednak - rozłożyło Cię na dobre i męża też . Gdzie żeście "baraszkowali" oboje - hahaha . To tak dla żartu i uśmiechu Twego. Widzę , że nie jest Ci do śmiechu . Kuruj się 'szczypioreczko" i wracaj do zdrowia - mąż oczywiście też . Cieplutko pozdrawiam :)))

  • rynkaa

    rynkaa

    10 stycznia 2013, 23:53

    szybkiego powrotu do zdrowia życzę :)