z moich obserwacji wynika ze gdy wieczorem pocwicze rano wstajac czuje sie lepiejmysle ze jest to powiazane z tym xe nie czuje sie wtedy az tak winna.Gdy rozbieram sie i sciagam ciuchy buty na wysokim obcasie i widze swoje cialo jestem szczeze przerazona .I wstyd mi ale dobra dosc dolowania .Dzieki cwiczeniom łatwiej mi to wrzystko zniesc .Ide z przyjaciolka na maraton walentykowy sie odmozdzac.Jt nie mam lekcji i ide z szkola do kina .Ostatnio dni mijaja mi tak szybko .Chcialabym rozwijac swwoja pasje jaka jest fotografia czuje jak mnie to pochlania w taki pozytywny sposob ciagle sobie obiecuje ze pewnego dnia napisze jakiegos glebokiego posta ale zwyczajnie nie mam czasu Z takich prywatnych rzeczy to dodam ze jestem wlosomaniaczka .I daje wam ciekawego linka https://www.google.pl/search?q=anwen+laminowanie+w...
Bilansik nie najgorzej ciagle kuleje z woda.powoli zblizam sie do 1500 kcal dziennie
sniadanie banan i kanapka z szynka z indyka i ogoreczkiem 400 kcal
batonik buenty 270 kcal
obiad kopytka i kotlecik zupka jakas jarzynowa ok 700
paczus po prostu chcialam go zjesc 330 kcal
zielona hertbata lipton 100 kcal
razem 1800 kcal
cwiczenia 6 seri na skakance tzw 3 min skakanie 30 sec cwiczenie mountain climb z wyskokiem ,bieg bokserski,mountain climb 3 min skakanie 30 sec jedno cwiczenie razy 6
trzymam kciuki za siebie i was wrzystkich uciekam cwiczyc ktos z was moglby mi powiedziec ile ok kcal na takim trening strace ja szacuje jakies 400 500??
za 4 dni pierwsze wazenie